FLESZ - Co czwarty Polak jest uzależniony od informacji oraz odczuwa ich nadmiar
- Deforma edukacji spowodowała ogromny chaos w polskich szkołach i w całym systemie szkolnym, nie odpowiadając przy tym na kluczowe potrzeby i problemy, które w szkole dostrzegają zarówno rodzice, jak i nauczyciele oraz sami uczniowie - tymi słowami Marta Wodyńska, przewodnicząca Forum Rad Rodziców, rozpoczęła konferencję.
Jednym z nich jest m.in. tzw. "testomania", czyli dostosowywanie całego programu pod egzaminy oraz naukę pod klucz.
Zdaniem Koalicji Obywatelskiej program edukacyjny jest przeładowany, zawiera za dużo treści encyklopedycznych. - Jest on w gruncie rzeczy oderwany od życia - kontynuowała Marta Wodyńska.
Dodatkowo uczniowie od najmłodszych lat powinni uczyć się współpracy, polegającej na dzieleniu się wiedzą oraz umiejętnościami, co pozwoli zdobyć im niezbędne kompetencje społeczne, nauczyć się postaw obywatelskich i empatii. Podkreślono, że ogólnie pojęta współpraca powinna zostać rozszerzona na rodziców oraz samorząd. Zaproponowano model demokratycznej szkoły, jak również oddanie autonomii nauczycielom i podwyższenie ich pensji.
Według programu KO szkoła powinna funkcjonować ok. 8-9 godzin. Dzieci powinny mieć możliwość uczestnictwa w zajęciach dodatkowych i kółkach zainteresowań. Należy zrezygnować z tak dużej ilości zadań domowych oraz pomóc słabszym uczniom.
Z kolei Jerzy Fedorowicz przedstawił 5 kluczowych, przygotowanych przez siebie punktów:
- politycy nigdy nie powinni pisać podstaw programowych
- powinien nastąpić nieustanny, mądry dialog pomiędzy dyrektorami szkół, samorządami i organizacjami zawodowymi
- programy powinny być pisane przez osoby polecane przez fachowców
- żadne parlamenty nie mają prawa wtrącać się do edukacji
- edukacja ma być pod nadzorem Komisji Edukacji Narodowej, w skład której mają wchodzić rodzice, nauczyciele, fachowcy, przedstawiciele samorządów, uczniów i środowisk biznesowych
Natomiast Grzegorz Lipiec zaproponował wprowadzenie systemu "złotówka za złotówkę" przy modernizacji i budowie szkół - rząd dokłada tyle samo pieniędzy, ile na ten cel wyłożył samorząd. Wspomniał także o konieczności dostosowania polskich szkół do cyfrowej rzeczywistości. - Jestem przekonany, że możemy też wykorzystać doświadczenia Małopolskiej Chmury Edukacyjnej. Skorzystało z tego 25 tysięcy uczniów w naszym regionie. Chcielibyśmy, żeby wszyscy uczniowie mieli okazję z tego korzystać (...) poprzez telelekcje i rozmaite telekonferencje z wbudowanym dobrym systemem informatycznym.
Kandydaci Koalicji Obywatelskiej dodali, że "deforma" edukacji dotyka także finansów samorządu. - Jeżeli państwo polskie stworzyło taki system, to niech za to też zapłaci i weźmie współodpowiedzialność finansową - mówił Grzegorz Lipiec.
- Podsumowując, program Koalicji Obywatelskiej dotyczący polskich szkół opiera się na oczekiwaniach rodziców, uczniów i nauczycieli. My zamierzamy odpowiedzieć na te bolączki i problemy, które zauważają wszyscy uczestnicy życia szkolnego - zakończyła Marta Wodyńska.
