25-letni obrońca schodził z boiska z podejrzeniem złamania nosa, ale ostatecznie okazało się, że krwotoku doznał na skutek pęknięcia naczynia krwionośnego.
Bejan będzie więc mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Piastem Gliwice, który odbędzie się w sobotę o godz. 20.30. Wykluczony jest za to występ innego środkowego obrońcy Piotra Polczaka, który musi pauzować za ósmą żółtą kartkę.