W 36. minucie eliminacyjnego meczu Węgrów z Chorwacją Balazs Dzsudzsak zagrał prostopadle do Dominika Nagy'a, który wbiegał w pole karnego. Do piłki nie dobiegł, bo próbujący go powstrzymać Dejan Lovren zahaczył jego lewą kostkę. Piłkarz na co dzień grający w Legii Warszawa długo zwijał się z bólu. Wkrótce został zniesiony na noszach, a na boisku zastąpił go Roland Varga.
W momencie, gdy Nagy opuścił boisko reprezentacja Węgier remisowała z wicemistrzami świata 1:1. Najpierw Chorwacja wyszła na prowadzenie w 13. minucie po bramce zdobytej przez Ante Rebicia. Wyrównał Adam Szalai w 34. Węgrzy wygrali 2:1. Zwycięskiego gola w 76. minucie strzelił Mate Patkai.
Po dwóch rozegranych meczach reprezentacja Węgier zajmuje trzecie miejsce. Chorwacja jest czwarta. Prowadzi Słowacja przed Walią.
Wracając do Nagya, nie wiadomo, jak poważny jest jego uraz. Tak czy inaczej to podstawowy gracz stołecznego klubu. W tym sezonie rozegrał już 32 spotkania, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Strzelił w nich cztery gole i zaliczył osiem asyst. Jego akcje poszły w górę zwłaszcza po tym, jak trenerem Legii został Ricardo Sa Pinto.
Arkadiusz Reca: Oczywiście, ze jesteśmy zadowoleni
