https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dopiero w sierpniu ma rozpocząć się budowa torowiska do Górki Narodowej

Arkadiusz Maciejowski
Na razie tramwaje kończą trasę na pętli Krowodrza Górka. Jeśli zrealizowana zostanie kluczowa - dla północy miasta - inwestycja, będą mogły dojechać do os. Górka Narodowa
Na razie tramwaje kończą trasę na pętli Krowodrza Górka. Jeśli zrealizowana zostanie kluczowa - dla północy miasta - inwestycja, będą mogły dojechać do os. Górka Narodowa Michal Gaciarz / Polska Press
Coraz bardziej opóźnia się rozpoczęcie budowy linii tramwajowej z Krowodrzy Górki do Górki Narodowej. Prace miały ruszyć w 2018 r., ale – jak wynika z najnowszych informacji – stanie się to prawdopodobnie dopiero w sierpniu. Okazuje się, że miasto nie ma jeszcze prawa do wszystkich działek potrzebnych pod niektóre elementy planowanej inwestycji. A są też inne problemy.

Dopiero w sierpniu ma ruszyć budowa nowej linii tramwajowej z Krowodrzy Górki do Górki Narodowej. Choć i ta data nie jest pewna. Główny wykonawca inwestycji wciąż nie ma pozwolenia na rozpoczęcie robót. A piętrzą się też inne problemy.

Zapowiadana od lat przez prezydenta Jacka Majchrowskiego budowa torowiska do Górki Narodowej (znalazła się w jego obietnicach wyborczych z 2014 r.) byłaby wybawieniem dla zmagających się z problemami komunikacyjnymi mieszkańców północnej części miasta. W końcu zyskaliby możliwość szybkiego i sprawnego dojazdu - przez Krowodrzę - do centrum.

Jeszcze na początku lipca 2018 roku urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu (obecnie Zarząd Dróg Miasta Krakowa) informowali na swojej stronie internetowej, że „przygotowania do budowy linii na Górkę Narodową są już na ostatniej prostej”. - W połowie maja projektanci mieli już gotowy projekt i mogli złożyć dokumenty potrzebne do uzyskania najważniejszej decyzji - zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRiD). Rozpoczęcie prac jest planowane na czwarty kwartał tego roku - zaznaczali wtedy urzędnicy. Ale szybko okazało się, że z tych planów niewiele wyjdzie. Postępowanie w sprawie wydania ZRiD zostało wstrzymane, bo wykonawca inwestycji (odpowiadają za nią przedsiębiorstwa Intercor i Tor-Krak) musiał uzupełnić „dokumentację merytoryczno-techniczną”. Jak zaznaczali niedawno pracownicy ZDMK, „inwestycja została przekazana do ponownej oceny do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska”.

Okazuje się jednak, że komplikacji jest dużo więcej. Prezydent Krakowa, w odpowiedzi na interpelację radnego miejskiego Jakuba Koska, jako „główne problemy powodujące opóźnienia w rozpoczęciu prac” wskazuje m.in. to, że miasto wciąż nie ma prawa do dysponowania częścią gruntów, potrzebnych do zrealizowania ważnych elementów całej inwestycji.

Z pisma dowiedzieć można się, że właściciele terenu, na którym powstać ma parking typu park&ride (przy planowanej pętli na Górce Narodowej) nie zgodzili się z zaproponowaną wyceną. „Z tego względu w celu pozyskania gruntu pod przyszły parking potrzebne jest zastosowanie trybu wywłaszczeniowego” - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Już w poniedziałek wysłaliśmy do magistrackiego biura prasowego pytania, chcąc dowiedzieć się m.in. pod jakie elementy inwestycji miasto nie ma jeszcze działek i dlaczego - planując ją od lat - do dziś nie pozyskało wszystkich potrzebnych terenów. W tych kwestiach, ani w kilku innych, odpowiedzi do wczoraj jednak nie otrzymaliśmy. Urzędnicy stwierdzili, że „ze względu na obszerne ujęcie tematu”, odpowiedzą najwcześniej dziś.

A wątpliwości jest wiele więcej. Bo okazuje się też m.in., że dla trzech działek utraciły ważność operaty szacunkowe, na podstawie których prowadzony jest wykupu gruntu.

Prezydent Jacek Majchrowski, odpowiadając na pytania radnego Koska, wskazuje też na problemy z zanieczyszczeniem odpadami niebezpiecznymi dla środowiska gruntu, na którym ma powstać końcowa pętla nowej linii tramwajowej (w rejonie al. 29 Listopada). Nie wskazuje jednak dokładnie o jakie odpady chodzi i jak mogą one wpłynąć na całą inwestycję. Pojawia się za to informacja, że miasto nie może obecnie przeprowadzić ewentualnego oczyszczenia tego terenu, bo... nie ma do niego prawa. - Na ten moment urzędnicy wskazują, że w połowie roku powinna zostać w końcu wydana decyzja ZRID, a plac budowy zostanie podzielony na cztery odcinki. Na trzech z nich prace mają rozpocząć się równocześnie w sierpniu, a na czwartym, wysuniętym najdalej na północ, dopiero sześć miesięcy później, właśnie ze względu na konieczność uregulowania m.in. kwestii gruntów - mówi radny Kosek. - Mam nadzieję, że tym razem te terminy zostaną dotrzymane, bo mieszkańcy są coraz bardziej zirytowani całą sytuacją. Trudno im się dziwić - dodaje.

W ramach całej, wartej około 380 mln złotych inwestycji, ma zostać wybudowane przede wszystkim torowisko o długości około 5,5 km. Z pętli Krowodrza Górka poprowadzone zostanie na północ, przez nowe, dwupoziomowe skrzyżowanie z ulicą Opolską. Na wysokości ulicy Pachońskiego skręci na wschód i przez ulicę Siewną dojedzie do ulicy Bociana. Tam z kolei skręci na północ. Pętla będzie znajdować w pobliżu al. 29 Listopada. Projekt zakłada także m.in. budowę 5 km nowych dróg i rozbudowę ulic: H. Pachońskiego, Siewnej, Bociana. Biorąc pod uwagę dotychczasowe opóźnienia, tramwaje dojadą na Górkę Narodową prawdopodobnie najwcześniej w 2021 roku.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku rozpoczęła się budowa innej ważnej linii tramwajowej - od pętli w Kurdwanowie do ul. Zakopiańskiej. Prace potrwają do 2020 roku. Powstaje ona w ramach budowy tzw. Trasy Łagiewnickiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 45

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fqrviony

Piszecie: " Prace miały ruszyć w 2018 r." Otóż złe dane macie towarzysze. Według planów i projektów z roku 2015 na koniec roku 2018 prace miały być ukończone i linia oddana do eksploatacji. U nas w Polsce jakoś zawsze ten czas płynie inaczej niż na całym świecie. Nawet na tym trzecim świecie...

Do dzisiaj mam i trzymam jak relikwie plan Krakowa z końca lat 90. ubiegłego stulecia, gdzie przerywaną linią zaznaczona jest planowana trasa od nieistniejącego jeszcze wtedy mostu Zwierzynieckiego, do ulicy Armii Krajowej z tunelem pod wzgórzem bł. Bronisławy...

Planowane otwarcie trasy (jak zapewniają wydawcy planu) 2003 rok, hmmm...

I co Pan na to, panie prezywzdęcie...?

C
Chcieliście, to macie
Wydaje mi się, że Majchrowski miał większy % głosów na Białym Prądniku, niż inni kandydaci na prezydenta, więc o co teraz hallo???????????
J
Juter
Gdyby nie internet nigdy nie dowiedzielibyśmy się jakimi jesteśmy otoczeni idiotami ...
L
Ludwik krk
A na tramwaj czy nowe drogi sie tam za rzadow p.sz. prezydenta nie doczekamy...
h
henrk
" Jestem za płatną strefą parkowania na całym terenie Krowodrzy Górki' ? - Mam gdzieś taką poprawność. Pozostanę przy swoim, tubylczym dialekcie. Jestem za płatną strefą parkowania na całym terenie Krowodrzej Górki'
O
O
Ponieważ wąskie ulice uniemożliwiają manewrowanie dużym autobusom. Problemy linii 137/537. Dlatego tramwaj po nowym śladzie poza jezdniami tylko pomoże.
j
janek
to pozostali sie ockną że maja robotę do wykonania
j
janek
niestety
S
Sokular
Zgodnie z mentalnością byłych....,że "piniędzy na ten cel NIE MA I NIE BĘDZIE" jest więc problem z kierunkami i celowościa inwestycji krakowskich oraz ZGODNOŚCI kierunków rozwoju z polityką ochrony środowiska,strategią rozwoju regionów oraz aglomeracji miejskich?????????????????
S
Sokular
a słyszał pan coś o SMOGU???????????? i ,że tendencją światową jest przesiadka z samochodu do komunikacji miejskiej????? a czy ma pan pojęcie,że około 260 tys ludzi w tego rejonu musi dojeżdżać samochodem i wydzielać spaliny??????????????????????
S
Sokular
Za każdym razem dla interweniujących są inne pokrętne tłumaczenia (pół roku temu były prace archeologiczne,teraz własnośc ziemi pod parking).Wskazuje to na przekazanie 380 mln na inne - preferowane przez prezydenta cele.Tak małe przeszkody przy dobrej woli i FAKTYCZNYM ZAMIARZE BUDOWY TEJ LINII mogły być pokonane i realizacja mogła być dokonana 5 lat temu.Sciemnianie to znana praktyka też w innych sprawach i planach................
T
Tram
Spółka "znajomków" robi Trase Łagiewnicką i tam ciepią kase , tramwaj na GN i Azory to władzą Krakowa lata..
m
max
Wywalić z 10 urzędników , to reszta wzieła by się do pracy , to jest kabaret źeby tyle lat przygotowywać inwestycje
M
Mastata
Ma być
s
szewczyk
Nie powino się budować w Krakowie tramwaju w tamtym rejonie,
zbyt wielkie betonowanie miasta powoduje zwężenie kanałów powietrznych miasta
i blokadę przepustowości, tramwaje czerpią prąd z elektrowni - napędzanej przecież na węgiel, hello!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska