Dorota Masłowska została laureatką polsko-niemieckiej nagrody literackiej

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Wyróżnienie przyznały władze Torunia i Getyngi, a uroczyste wręczenie nagrody odbędzie się 18 października w niemieckim mieście. Każda z laureatek otrzyma po pięć tysięcy euro.

Nagroda Miast Partnerskich Torunia i Getyngi im. Samuela Bogumiła Lindego przyznawana jest od 1996 roku. Jest to jedyna polsko-niemiecka nagroda literacka przyznawana autorom „których słowo tworzy ideały i wartości, łącząc ludzi, społeczeństwa i narody we wspólnej rozmowie.

Wcześniej to wyróżnienie otrzymali m.in. m.in Wisława Szymborska, Günther Grass, Zbigniew Herbert, Tadeusz Różewicz, Karl Dedecius, Ryszard Kapuściński, Olga Tokarczuk i Szczepan Twardoch.

O wyróżnieniu pisarka poinformowała w swoich mediach społecznościowych.

Dorota Masłowska jest pisarką, felietonistką i artystką sceniczną, autorką takich tytułów jak: debiutancka "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną”, za którą została uhonorowana Paszportem „Polityki” oraz Niemiecką Młodzieżową Nagrodą Literacką, powieści „Kochanie, zabiłam nasze koty” i „Pawia królowej”, za którą w 2006 roku dostała Nagrodę Literacką Nike.

Jak czytamy w sylwetce zamieszczonej na stronie UM w Toruniu, Masłowska „nie unika tematów kontrowersyjnych, lecz piętnuje stereotypy – zarówno narodowe, jak i te wyrastające z popkultury. Obnaża społeczne kłamstwa, demaskuje cechy polskiej mentalności, nietolerancję, skłonność do wprowadzania łatwych podziałów na swoich i obcych, akceptowanie przemocy, nawet gust muzyczny (fenomen disco polo)”.