Wielki sukces w Karakorum: Polacy weszli na Broad Peak
Jak podała przed kilkoma minutami stacja TVN24 dwójka polskich himalaistów Tomasz Kowalski i Maciej Berbeka zostali uznani za zaginionych. Taką decyzję podjął czekający na nich u stóp góry kierownik ekspedycji Krzysztof Wielicki.
- Od godz. 4 polskiego czasu nie mamy kontaktu z dwoma himalaistami, którym we wtorek po zdobyciu szczytu Broad Peak nie udało się dotrzeć do obozu IV. Wiemy, że byli bardzo zmęczeni - mówił w telewizji Artur Hajzer szef Polskiego Himalaizmu Zimowego.
Polscy himalaiści Tomasz Kowalski i Maciej Berbeka po zdobyciu Broad Peak noc spędzili na przełęczy na wysokości 7900 m. Podobno rano Berbeka podjął decyzję o dalszym zejściu. Hajzer informował, że o Kowalskim od rana "nie wiadomo było nic".
Kierownik programu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015" przyznawał już wtedy, że "sytuacja jest niesłychanie trudna". - Trzeba się niepokoić. Oni znaleźli się w sytuacji zagrożenia życia - dodawał.
Kilka minut później z Azji doszły jeszcze gorsze wieści. Polscy himalaiści zostali uznani za zaginionych i w ich kierunku wyruszyła ekipa ratunkowa.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
