https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor Jan Tajster ma dziś stracić stanowisko w ZIKiT [WIDEO]

Anna Kaczmarz
Jak dowiedziała się "Krakowska", szef ZIKiT straci posadę. Decyzję ogłosi Jacek Majchrowski. Prezydent ma dość zamieszania.

WIDEO: Lipa dla prezydenta Jacka Majchrowskiego

Autorka: Anna Kaczmarz, Gazeta Krakowska

Zobacz także: "Tajster w ZIKiT. Lipna decyzja". Lipa dla prezydenta, my dostaliśmy "30 srebrników" oraz**Jan Tajster, człowiek który uwiódł prezydenta Krakowa**

Jan Tajster ma zostać dziś odwołany ze stanowiska dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - dowiedziała się nieoficjalnie "Gazeta Krakowska". Taka decyzja prezydenta Jacka Majchrowskiego to efekt protestów mieszkańców, a także ruch uprzedzający w stosunku do decyzji sądu - twierdzą nasi informatorzy.

Oskarżony m.in. o korupcję, mobbing, zaniedbanie obowiązków służbowych Tajster otrzymał nominację na stanowisko w zeszłą środę. Zdecydowała o tym komisja konkursowa, na czele której stał prezydent Krakowa. Tymczasem procedurze wyboru szefa największej miejskiej jednostki przygląda się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jeszcze w czwartek funkcjonariusze zwrócili się do urzędników o przekazanie dokumentacji.

Gra nerwów

Poniedziałkowy poranek. W gabinecie prezydenta trwa narada. Tematem była przyszłość Jana Tajstera. Tymczasem do mediów wyciekła informacja, że CBA sprawdza, czy nie doszło do nieprawidłowości podczas wyboru nowego szefa ZIKiT.

- Zwróciliśmy się do urzędu o dokumenty dotyczące konkursu. Są one obecnie analizowane i weryfikowane przez funkcjonariuszy - wyjaśnia Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. - Tyle mogę powiedzieć w tej sprawie.

"Tajster w ZIKiT. Lipna decyzja". Lipa dla prezydenta, my dostaliśmy "30 srebrników"
Tymczasem na ruch prezydenta czekały od rana prawicowe partie polityczne. Dały one mu już w niedzielę ultimatum. Do wczoraj do godziny 12 miał odwołać Tajstera ze stanowiska. Politycy zapewniali, że jeśli tak się nie stanie, będą chcieli doprowadzić do referendum, by odwołać Jacka Majchrowskiego ze stanowiska.

- Prezydent nigdy nie ulegał i nie będzie ulegał żadnym naciskom politycznym. Decyzja w tej sprawie nie została podjęta - powiedziała Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta po tym, jak minął czas ultimatum.

Rozwiązać ZIKiT

Swoje rozwiązanie problemu zaproponowali też politycy Platformy Obywatelskiej. Jej przedstawiciele spotkali się w niedzielę z Jackiem Majchrowskim. Nie chcą mówić jeszcze o referendum, ale grożą wyjściem z koalicji zawartej z prezydentem.

W razie gdyby ten nie zdecydował się na odwołanie Tajstera, radni PO mają gotowych kilka rozwiązań awaryjnych. Jednym z nich jest podzielenie ZIKiT na mniejsze jednostki miejskie.

- Ale liczymy, że sprawa rozwiąże się we wtorek - mówi Andrzej Hawranek, szef klubu PO.
Głos w całej sprawie zabrali też wczoraj radni PiS. - Złożyliśmy pismo do wojewody. Zwracamy się w nim o stwierdzenie nieważności wyboru Jana Tajstera na stanowisko dyrektorskie - poinformował Włodzimierz Pietrus, szef klubu radnych PiS.

Konferencja Tajstera

Tymczasem zamieszaniem nie przejął się sam Tajster. O godzinie 14 zwołał konferencję. Przez ponad pół godziny opowiadał dziennikarzom, o co chodzi w jego sądowych procesach. Zapewnił m.in. że Urząd Kontroli Skarbowej wielokrotnie sprawdzał jego finanse i nie wykrył nieprawidłowości, co ma świadczyć o tym, że nie brał łapówek. Zapewnił też, że nie będzie decydował w sprawach pracowników ZIKiT, którzy zeznają w jego procesach. A jest ich kilkunastu.

- Pokażcie mieszkańcom rzetelnie, jak wyglądają te sprawy - apelował do mediów.

Spotkanie u prezydenta

Zaraz po konferencji, około godziny 15, Tajster udał się na spotkanie z prezydentem do jego gabinetu. Panowie rozmawiali blisko dwie godziny. Po wyjściu szef ZIKiT nie był zbyt rozmowny. - Zawsze miałem w zwyczaju nie dzielić się tym, o czym rozmawiam z prezydentem. Mam zasady, których przestrzegam - powiedział Tajster. Na pytanie o to, czy jego godziny są policzone, odpowiedział: - Panowie, nic wam nie powiem.

Następnie pożegnał się, wsiadł do służbowego samochodu i odjechał.

Do kolejnego spotkania Jacka Majchrowskiego z Tajsterem planowane było na wieczór. Jednak już przed nim wiele wskazywało na to, że koniec dyrektorskiej przygody Tajstera jest bliski. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, panowie mieli rozmawiać już tylko o tym, jak obwieścić decyzję o odwołaniu.

Koniec dyrektora?

Dziś tę informację ma oficjalnie przekazać prezydent. Takie działanie może mieć na celu uprzedzenie ruchu krakowskiego sądu. W środę odbędzie się rozprawa w jednym z 13 procesów, w których oskarżony jest Tajster. Dotyczy m.in. nieprawidłowości przy organizacji pielgrzymki Benedykta XVI do Krakowa.

Podczas niej sędzia ma też zadecydować o tym, czy zawiesić szefa ZIKiT w pełnieniu obowiązków dyrektorskich. O taki środek zapobiegawczy wystąpiła prokuratura szybko po wyborze Tajstera na stanowisko.

Tymczasem dyrektor ZIKiT może pozwać władze miasta o odszkodowanie za utratę pracy. Wszystko zależy od tego, jaki powód dymisji poda prezydent. - Jeśli nie będzie on merytoryczny, sprawa może się skończyć w sądzie pracy - mówi wysoki rangą urzędnik miejski.

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
okradziony Krakus
Majchrowski od lat jest bezkarny, bo ma parasol ochronny Prokuratury i Sądów. To jego byli studenci.
Ogromnie zadłużył Miasto a dług ukrył w Spółkach Skarbu Miasta - przez co oficjalnie podaje jedynie dług na poziomie 68% Budżetu miasta.
Za kilka lat obudzimy się w sytuacji wiele gorszej od Grecji!
Ale przewałki Majchrowskiego nie mogłyby się odbywać - bez wsparcia Radnych PO.
K
Krakus
Nie wiem gdzie i jakie plecy ma ten Majchrowski ale jego działaniami, ustawionymi przetargami oraz wieloma innymi przekrętami już dawno powinno się zająć CBA!
c
czarnaowca
Hej słyszę że, Tajster ma być zawieszony nie odwołany. W gazecie żałoba. Już osądzili już odwołali a tu trach ...
m
mieszkaniec
Już ma samochód służbowy???? Ciekaw jestem ile dostanie na odprawę. Niezły przewał.
C
Cynik
"ruch uprzedzający w stosunku do decyzji sądu" to powinien miec miejsce na etapie odrzucenia aplikacji Jana T. w konkursie na to stanowisko. Teraz Majcher bać się powinien pozwu i ze strony Jana T. i ze strony gościa, który ten nierówny i z góry ustawiony bój o ZIKIT z Janem T. przegrał.
M
Masakra
Order mu dać
c
czarnaowca
No no ... to "dziennikarzom" udały się dwie rzeczy: odwołać Tajstera i napisać tekst bez błędu. Szacunek.
M
Mieszkaniec
Kiedy CBA zbada sprawę budowy linii tramwajowej Mistrzejowice Meissnera?
G
Gie
To może niech dziennikarze to sprawdzą bo to wtedy ta sprawa nadawałaby się dla CBA.
33
„Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się.” - taki napis można znaleźć w niektórych wieśniackich sklepikach.
Po ogłoszeniu wyników wyborów reklamacji nie uwzględnia się. Widziały gały kogo wybierały. Zastanawiać to się trzeba było przed wrzuceniem karty do urny. A teraz, musztarda po obiedzie.
Radni protestują bo skończy się remontowanie ulic pod ich dyktando. U Tajstera takie numery nie przechodzą.
Radni Platformy Obywatelskiej jak zawierali koalicję z Majchrowskim to byli na dopalaczach? Nie wiedzieli z kim wchodzą w układy? Straszenie przez PO wystąpieniem z koalicji można włożyć między bajki. Szybciej Majchrowski zerwie koalicję z tymi POpaprańcami, a jak zerwie to będą klęczeć przed jego gabinetem i błagać, żeby się wycofał.
K
Krakus
A mnie dziwi, że dziennikarze biorą udział w tych pseudo konferencjach Jana T. Ten pan powinien być całkowicie ignorowany przez media. Tłumaczyć to on się ma w sądzie.
K
Krakus
To co teraz zrobi machlojski i tak nie ma już żadnego znaczenia. Referendum i tak się odbędzie i pogonimy dziada razem z jego funflami! Krakusi - w jedności siła! Precz z machlojskim, precz z radą, precz ze strefą (dofinansowanie prywatnej spółeczki), precz z dziką zabudową!!! Czas na gruntowne porządki w mieście.
y
yyyy
odprawa i odszkodowanie :-)
b
bareja
Ten cały "z zawodu dyrektor" z post kolonialnymi metodami zarządzania, co to nawet maila nie potrafi wysłać (jak sam przyznał), to zemsta Majchra na krakowianach za to że mu pokazali faka z olimpiadą. Chciał pokazać jaki to jest ważny i że wszyscy mogą mu skoczyć, coś w stylu: "nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobisz?"
a
abc
Referendum w sprawie odwołania Machlojskiego i tak powinno się odbyć
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska