Od kilku lat artysta i wykładowca krakowskiej ASP, Marcin Kowalik, prowadzi akcję "Obraz w pigułce". W ramach niej maluje np. murale na oddziałach dziecięcych w szpitalach.
- Chcę pokazać, że sztuka może zmieniać świat i odmieniać los - tłumaczy artysta.
Ostatnia odsłona akcji - prowadzona wspólnie przez dom dziecka, ASP i Capgemini - odbyła się w Bochni. Dzieci zaprojektowały modele, które później posłużyły za wzór obrazu. Stworzyli go pracownicy Capgemini pod okiem artysty. Teraz dzieło wisi w Domu Dziecka w Bochni.
- Zwykle w projekcie jako jedna ze stron występuje szpital dziecięcy. Tym razem zaproponowałem jednak, by w jedną z edycji zaangażować dom dziecka - tłumaczy Rafał Gołąb, który z ramienia korporacji zajmował się koordynacją tego projektu.
Ale to tylko jeden przykład tego, jak pracownicy korporacji angażują się w działalność charytatywną. Warto przypomnieć, że na scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki, czyli oddziału Teatru w Krakowie im. Słowackiego, miała miejsce premiera kolejnego spektaklu charytatywnego, stworzonego w całości pracownicy Capgemini pod reżyserskim okiem Jerzego Jana Połońskiego. Nosił tytuł "Psiakość". Był oparty na tekście Marty Guśniowskiej. To musicalowa opowieść o psie, który stracił dom i został porzucony w lesie.
Zysk ze sprzedaży biletów został przeznaczony na wsparcie działań Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych, ich Rodzin i Przyjaciół „Ognisko”. Na ten rok planowana jest kolejna edycja spektaklu.
- Dla mnie teatr Capgemini to o wiele więcej niż działalność charytatywna, bo wiele się nauczyłam o pracy w teatrze, zobaczyłam jak tworzy się przedstawienie od samego początku. Dowiedziałam się też trochę o sobie. Na przykład, że ja też potrafię zaśpiewać piosenkę - śmieje się Alicja Jasińska z Capgemini.
- Od kilku lat pracuję z korpo-trupą, która bynajmniej nie jest korpo-trupem. To żywy organizm, na którym co roku rozwijają się nowe kultury bakterii. I co roku żywią się tym, co dla życia najcenniejsze: kulturą, sztuką i dobrem. Bo właśnie czynienie dobra jest tym, co leżało i leży u podstaw Projektu Teatr - tłumaczy reżyser spektaklu Jerzy Jan Połoński.
Jak przyznaje Karolina Długosz, CSR Manager Capgemini, widać coraz większe zainteresowanie działaniami w ramach wolontariatu lub pracą charytatywną wśród pracowników korporacji.
- Stworzyliśmy kilka lat temu program grantowy “Inwestujemy w dobre pomysły”. To odpowiedź na inicjatywy podejmowane przez naszych pracowników - mówi.
W 2017 roku Kapituła programu grantowego Capgemini, w której znaleźli się m.in. przedstawiciele Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Urzędu Miasta Krakowa, wybrała 16 najlepszych pomysłów. W ich realizację zaangażowały się w sumie 133 osoby. W tym roku startuje kolejna edycja i zainteresowanie działaniami dobroczynnymi jest równie duże.
