https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzięki UKS Wiertmet, Libusza stała się szczypiorniczą stolicą powiatu

Marek Podraza
Wiertmet
Klub ma dopiero 10 lat, a już zdobył wiele sukcesów w Polsce i poza granicami naszego kraju.

Nie byłoby, szczypiornistów w Libuszy, gdyby nie pan Ryszard Burda i Wojciech Bajorek, dwaj nauczyciele wychowania fizycznego szkoły w Libuszy i wielcy sympatycy szczypiorniaka. Takie słowa wielokrotnie padały podczas jubileuszu UKS Wiertmet Libusza. Uroczyste obchody zorganizowano w kinie Farys w Bieczu. Przybyłych gości witała pani Iwona Rudek, prezes klubu oraz Wojciech Bajorek, sekretarz i założyciel klubu.

Wśród wielu przybyłych gości nie zabrakło władz powiatu, miasta, działaczy klubu, zawodników i ich rodziców, przedstawicieli sponsorów oraz znanych szczypiornistów i trenerów.

Wśród tych wyjątkowych gości był Stanisław Majorek, trener kadry narodowej, który w Montrealu wywalczył z naszą reprezentacją brązowej medale oraz Jerzy Garpiel - polski szczypiornista, brązowy medalista mistrzostw świata, olimpijczyk z Moskwy 1980. Zawodnik Hutnika Kraków, z którym to klubem w latach 1979,1981 zdobył tytuł mistrza Polski. Tradycyjnie jak to przy jubileuszach bywa, był okolicznościowy film, podziękowania, wyróżnienia oraz życzenia sukcesów na dalsze lata.

- UKS Wiertmet został założony 2 kwietnia 2006 roku. Powstał on z inicjatywy rodziców dzieci uprawiających piłkę ręczną w sekcji UKS „Truchcik” Libusza - informuje nas Wojciech Bajorek, który wspólnie z Ryszardem Burdą założyli ten wyjątkowy klub.

Duży wpływ na powstanie stowarzyszenia miała osoba posła Jana Knapika. To właśnie dzięki jego zaangażowaniu i pomocy udało się pozyskać sponsora firmę „Wiertmet” z Libuszy. Prezesem tej firmy i osobą mocno zaangażowaną w działalność sportową klubu jest pan Roman Stygar. Funkcję prezesa UKS Wiertmet pełniła pani Jolanta Pikusa, a obecnie pełni ją pani Iwona Rudek, która jest jednocześnie sponsorem klubu.

- W piłkę ręczną wprawdzie nie gram, ale kocham sport. Grałam w piłkę siatkową, uprawiałam też lekkoatletykę, a z chłopakami jeżdżę na każdy mecz i ostro im dopinguję - mówi Iwona Rudek, obecna prezes UKS Wiertmet Libusza.

Pani prezes dba o szczypiornistów w sposób wyjątkowy. Funduje im nie tylko sprzęt, stroje i wyjazdy na obozy, ale także swoje wypieki z piekarni, której jest właścicielem.

Klub od początku powstania do chwili obecnej prowadzi szkolenie w sekcji piłki ręcznej chłopców. Rozwój piłki ręcznej w Libuszy rozpoczął się w sekcji UKS „Truchcik”. Właśnie w tym klubie chłopcy z rocznika 1993 i młodsi, pierwsi wychowankowie „Wiertmetu”, stawiali swoje pierwsze kroki, które później przekuli na sukcesy sportowe.

- Moja miłość z piłką ręczną zaczęła się w szkole. Spotkałem na swej drodze wspaniałych ludzi, a później na studiach trenera Stanisława Majorka, od którego wiele się nauczyłem - wspomina Wojciech Bajorek.

Z okazji jubileuszuokolicznościowe listy gratulacyjne otrzymali: Wioletta Szpyrka, Lidia Walczyk, Krzysztof Lech, Adam Woźniak, Krzysztof Drwal, Dawid Kołek, Fabian Szarowicz, Robert Kumorkiewicz, Piotr Piotrowski, Marek Syrociak, Marek Podraza, Kazimierz Dygoń, Mieczysław Galant, Piotr Firlit, Piotr Kuna, Zbigniew Ligęza oraz Klub Sportowy Vive Tauron Kielce i Związek Piłki Ręcznej w Polsce.

Jubileuszową odznakę 10-lecia otrzymali: prof. Janusz Czerwiński, Stanisław Majorek, Jerzy Garpiel, Roman Stygar, Jolanta Pikusa, Mirosław Wędrychowicz, Ryszard Burda, Aleksander Kalisz, Jan Grygowicz, Witold Grab oraz śp. Piotr Cenkier.

Gazeta Gorlicka

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska