W Polsce często tak bywa: sądzimy, że coś jest, a okazuje się, że nie ma. Przykłady? Proszę: nie ma solidarności, nie ma szacunku dla autorytetów, nie ma autorytetów, a prezydent Andrzej Duda mówi, że nie ma też sprawiedliwości. Poza tym: nie ma 2 milionów Polek i Polaków, którzy wyjechali (i nie ma nadziei, że wrócą), a piłkarski mistrz Lech nie ma sił i przegrywa z Termaliką.
W tej sytuacji pocieszeniem niech będzie fakt, że w nadleśnictwie Strzałowo w woj. warmińsko-mazurskim odnaleziono groszek różnolistny, od ponad półwiecza uznawany za gatunek wymarły. Zaobserwowano 420 pędów tej rośliny. Brawo groszek, który jednak nie dał się chwastom!
Dzielny groszek wciąż się trzyma
Włodzimierz Zapart

Coraz więcej wskazuje, że w Wałbrzychu może nie być złotego pociągu, choć w piątek generalny konserwator zabytków był prawie pewny, że pociąg jest, a nawet że jest zaminowany.