Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekomeks pozwie za hasło na pikiecie do sądu sołtysa

Wojciech Chmura
Wiceprzewodniczący rady gminy Chełmiec na tle transparentu, który oburzył przedsiębiorcę
Wiceprzewodniczący rady gminy Chełmiec na tle transparentu, który oburzył przedsiębiorcę fot. archiwum
Stanisław Klimek, przedsiębiorca spod Muszyny, właściciel firmy Ekomeks zamierza pozwać do sądu sołtysa z Kurowa Krzysztofa Pomietłę i wiceprzewodniczącego rady Gminy Chełmiec Pawła Bogdanowicza. Zarzuca im za obrazę i zniesławienie. Pierwszy trzymał transparent z napisem "Oszukała nas banda złodziei. Żądamy sprawiedliwości" podczas pikiety pod krakowskim sądem. Drugi przemawiał na tle hasła.

Pikieta z transparentem stanęła w związku z rozpoczynającym się tego dnia procesem z powództwa gminy Chełmiec przeciwko Stanisławowi Klimkowi. Miejscowe władze żądają od biznesmena 22 mln zł odszkodowania za strat spowodowane - zdaniem samorządowców - wadami nowej kanalizacji wsi Świniarsko.

Spór trwa od ponad 6 lat. Inwestycję na zlecenie poprzednich władz gminy wykonała wspomniana firma spod Muszyny. Budowlaną fuszerkę zarzuca przedsiębiorcy część mieszkańców gminy Chełmiec, w tym radni i wójt Bernard Stawiarski. Klimka broni sądecki adwokat Paweł Eilmes, natomiast pozew przeciwko sołtysowi i radnemu sporządza ojciec pełnomocnika - Marek Eilmes.
Właściciel Ekomeksu utrzymuje, iż wszystkie żądania napraw spełnił, a za skutki podłączania się "na dziko" użytkowników nie odpowiada. Treść transparentu odebrał jako przytyk pod swoim adresem.

- Szykujemy pozew o zniesławienie i obrazę przeciwko sołtysowi z Kurowa i wiceprzewodniczącemu rady gminy - potwierdził nam wczoraj mec. Marek Eilmes. - Jeśli bierze się udział w takich akcjach godzących w konkretne osoby, to trzeba brać za to odpowiedzialność.

Sołtys Kurowa Krzysztof Pomietło na wieść o pozwie stwierdził, że trzymając jeden z kilku transparentów, nie przyglądał się z początku jego treści.

- Rozwijając transparent, nie wiedziałem, co jest na nim napisane - zaznaczył. Przyznał, że sprawa kanalizacji nie dotyczy bezpośrednio jego miejscowości, ale wziął udział w pikiecie z "obywatelskiego obowiązku". - Broniłem i zawsze będę bronił ludzi - dodał.

- Jeśli pan Klimek poczuł się urażony, to jego problem - zauważył wiceprzewodniczący rady gminy Chełmiec Paweł Bogdanowicz. - Hasła odzwierciedlają nastroje społeczne ludzi ze Świniarska. To nie pierwszy przypadek w Polsce, że próbuje się ukarać ludzi za opowiedzenie się po stronie rzetelności i uczciwości.

Wójt Bernard Stawiarski, który też był na pikiecie, nie chciał komentować pozwu przed poznaniem treści.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska