Ekostraż wysyła konwój na Ukrainę. Sprawdź, co możesz zrobić dla zwierząt

2 marca 2022, 8:38

Tysiące zwierząt czeka na ratunek na terenie Ukrainy. I o ile sytuacja na granicy jest już stabilna, o tyle w ukraińskich miastach i wsiach wciąż przebywa wiele porzuconych lub rannych zwierząt. Dziś w nocy wyrusza pierwszy konwój wrocławskiej Ekostraży.

- Byliśmy już zrobić rekonesans na granicy, ale tam naprawdę nie ma porzuconych zwierząt, głównie dzięki temu, że ograniczono formalności i rodziny przekraczają granicę wraz ze swoimi pupilami - mówi Marta Zienkiewicz, koordynator ds. promocji wrocławskiej Ekostraży. - Najpilniejsza pomoc jest teraz potrzebna na terenie Ukrainy. Wyruszamy z trzema konwojami w okolice Lwowa. To są konwoje pomocowe, chodzi o pomoc zwierzętom rannym i ich ewakuację.

Pierwszy konwój wyruszy z Wrocławia dziś w nocy. Ma dotrzeć do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt, gdzie przedstawiciele i wolontariusze Ekostraży odbiorą lisy i jeże.

- Tam jest bardzo ciężka sytuacja. Jest wiele rannych zwierząt dzikich - dodaje Dawid Karaś z wrocławskiej Ekostraży.

Co z porzuconymi zwierzętami? Wiele ukraińskich rodzin nie wiedziało, czy będą mogły przekroczyć granicę ze swoimi zwierzętami i w natłoku ucieczki pozostawiło je w domach albo wypuściło na wolność. Te zwierzęta, głównie psy i koty, mogą być teraz ranne i niedożywione. Co rusz w mediach społecznościowych pojawiają się nowe ogłoszenia z prośbą o pomoc zwierzętom, które w obliczu tej dramatycznej sytuacji pozostały na Ukrainie.

- My będziemy reagować już na miejscu, jeżeli zobaczymy błąkające się czy ranne zwierzę, to oczywiście pomożemy, weźmiemy je ze sobą. Cały czas śledzimy też prozwierzęce grupy pomocowe na Facebooku i w innych mediach społecznościowych - dodaje Zienkiewicz. - Niestety, wszystko wskazuje na to, że najgorsza sytuacja jest teraz na terenie Kijowa, a tam nie możemy teraz wysłać konwoju z uwagi na bezpieczeństwo swoich wolontariuszy. Żeby pomagać, nie możemy narażać ich na utratę zdrowia i życia.

Jak można pomóc?

Wrocławska Ekostraż już niebawem ogłosi zbiórkę karmy dla zwierząt oraz klatek kennelowych dobrej jakości do transportu zwierząt. Te rzeczy będą potrzebne do kolejnych konwojów (pierwszy konwój jest już zabezpieczony.

- Bardzo prosimy o zainteresowanie się zwierzętami z Polski, bo musimy zrobić miejsce tym, które do nas przyjadą. I te ukraińskie zwierzęta najprawdopodobniej będą potrzebowały najpierw pomocy behawiorystycznej i weterynaryjnej - mówi Marta Zienkiewicz.

- Być może będą też takie, które można wydać do tymczasowych domów, ale tego dowiemy się później - dodaje Katarzyna Szakowska, rzecznik wrocławskiej Ekostraży.

Wrocławska Ekostraż zadeklarowała się na przyjęcie około 100 jeży, 20 ptaków, 50 nietoperzy, 30 kotów i kilku psów.