Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Górnik Łęczna - Bruk-Bet Nieciecza [LIVE, TRANSMISJA, ONLINE]

Piotr Pietras
Piotr Hukało
Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Transmisja LIVE. W przedostatniej kolejce jesiennej części sezonu, zespół z Niecieczy zmierzy się w sobotę w Lublinie z drużyną Górnika Łęczna, który zamyka tabelę ekstraklasy. Początek o godz. 15.30

- Jesteśmy faworytem w meczu z Górnikiem i sam nie wiem, czy to dobrze czy źle. Ostatnio, gdy występujemy w roli faworyta, ta myśl nas paraliżuje i nie osiągamy korzystnych wyników. Tak było między innymi w meczach na własnym boisku z Koroną Kielce i Zagłębiem Lubin - przypomina trener Bruk-Betu Termaliki Czesław Michniewicz.

Niecieczanie o wiele lepiej spisują się w meczach wyjazdowych. Wygrali m.in. dwa ostatnie spotkania na boiskach rywali, z Arką Gdynia i Cracovią (oba po 3:1), dlatego jest szansa, że będą kontynuowali serię i zwyciężą także tym razem z „czerwoną latarnią” z Łęcznej.

- Jedziemy do Lublina z nadzieją na wygranie meczu - przyznaje Słowak Dalibor Pleva, który ostatnie spotkanie z Zagłębiem Lubin przesiedział na ławce rezerwowych. - Chcemy zrehabilitować się za porażkę, jakiej doznaliśmy przed własną publicznością. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że rywale mają nóż na gardle i w dodatku w następnej kolejce jadą do Legii Warszawa, dlatego tym bardziej będą chcieli zainkasować w sobotnim meczu komplet punktów. Postaramy się wykorzystać wszystkie nasze atuty i zagrać tak, by uniemożliwić rywalom zdobycie gola. Wierzę natomiast, że sami w trakcie meczu wypracujemy sobie kilka sytuacji bramkowych i choć jedną wykorzystamy.

Słowak ostatnio nie grał. Jest jednak szansa, by w dzisiejszym meczu wrócił do podstawowego składu, i to na swoją ulubioną pozycję defensywnego pomocnika. W meczu przeciwko Górnikowi w składzie Bruk-Betu Termaliki zabraknie bowiem środkowego obrońcy Artema Putiwcewa, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Jedną z koncepcji zastąpienia Ukraińca jest przesunięcie na środek obrony Mateusza Kupczaka. Wtedy jego miejsce na pozycji defensywnego pomocnika mógłby zająć Pleva. Czy trener Michniewicz zdecyduje się na takie rozwiązanie, dowiemy się dopiero przed meczem.

Wiele wskazuje na to, że pod nieobecność najlepszego snajpera Bruk-Betu Termaliki, leczącego uraz kolana Vladislavsa Gutkovskisa, szansę na występ w ataku od pierwszej minuty otrzyma Wojciech Kędziora. Ten doświadczony napastnik w poprzednim sezonie w meczu wyjazdowym z Górnikiem Łęczna zdobył przepiękną bramkę, przesądzającą o zwycięstwie „Słoników”. Może i tym razem uda mu się powtórzyć wyczyn. Tym bardziej, że dzisiejszy rywal zespołu z Niecieczy znajduje się w poważnej zapaści.

Łęcznianie w pięciu ostatnich meczach zdobyli bowiem tylko jeden punkt po wyjazdowym remisie z Cracovią. We wspomnianych pięciu spotkaniach stracili natomiast aż 14 bramek! Sami nie popisali się skutecznością strzelili bowiem tylko trzy gole. Zespół Bruk-Betu Termaliki ma więc dużą szansę, by w kolejnym meczu wyjazdowym podreperować konto punktowe.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska