https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fachowcy uciekają z Nowego Sącza

Jerzy Wideł
Dla potrzeb nowoczesnego Newagu potrzeba nowocześnie myślących fachowców
Dla potrzeb nowoczesnego Newagu potrzeba nowocześnie myślących fachowców Jerzy Wideł
Sądecki Newag szukał w tym roku 150 fachowców. Przez urząd pracy złożył oferty dla spawaczy, tokarzy do obrabiarek sterowanych numerycznie, elektromechaników, stolarzy, tapicerów. Pracę proponowaną przez producenta nowoczesnych składów kolejowych podjęło na dłużej raptem 58 osób. Większość zrezygnowała z niej albo nie utrzymała się na etacie w zakładzie.

- Myślę, że oferowane zarobki rzędu 1500-1800 złotych brutto miesięcznie po prostu nie były dla ludzi atrakcyjne - mówi Teresa Klimek, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy.

Zbigniew Konieczek, prezes zarządu Newagu tłumaczy, że przy zatrudnieniu firma kieruje się wysokimi wymaganiami, bo nowi pracownicy muszą sprostać technologiom budowy i naprawy taboru XXI wieku, a przy ustalaniu wysokości płac kluczowa jest sytuacja na lokalnym rynku pracy.
Domeną tego rynku są zaś pensje znacząco niższe niż średnia krajowa.

W pierwszej połowie tego roku pośredniak skierował do Newagu aż trzystu kandydatów. Została garstka.
- Potrzebujemy ludzi z otwartą głową i dla takich mamy pracę - mówi prezes Konieczek wyjaśniając, że wymogi, jakie stawiają firmy kooperujące z Newagiem, jak choćby koncern Siemens, wykluczają zatrudnienie wszystkich, którzy się zgłoszą.

Siły roboczej poszukują także inne firmy - giganty z Nowego Sącza. Chodzi o producenta okien znanej na całym świecie marki Fakro i fabrykę bram i ogrodzeń Wiśniowski.

- Ostatnio mieliśmy spotkanie w Fakro dotyczące rekrutacji pracowników i ich adaptacji zawodowej. Podobnie rozmowy prowadzimy z kierownictwem firmy Wiśniowski - potwierdza Stanisława Skwarło, dyrektor Sądeckiego Urzędu Pracy.

Zobacz także: Korki w Nowym Sączu: bunt w MPK?

Czy w tych przypadkach skończy się tak samo jak w Newagu? W opinii znawców rynku pracy, młodzi najlepiej przygotowani do pracy w różnych zawodach ludzie niestety wybierają pracę za granicą, znacznie lepiej płatną niż w rodzinnym mieście. W ten sposób Nowy Sącz traci fachowców.

- Powiem szczerze. Jestem bez pracy, ale gdyby skierowano mnie do roboty za tysiąc pięćset złotych miesięcznie, to poszedłbym tam tylko po to, aby mieć zaświadczenie, że nie odmówiłem i czym prędzej zrezygnowałbym z takiego zatrudnienia - mówi pan Grzegorz (nazwisko do wiadomości redakcji), spotkany przez nas na korytarzu pośredniaka.

Grzegorz ma 34 lata. Ma w ręku fach budowlany. - Za solidną robotę pracodawcy nawet tutaj w powiatowym nowosądeckim zaścianku muszą nauczyć się godziwie ludziom płacić - dodaje. Wyjaśnia, że zupełnie nie opłaca mu się podejmować pracy za sądecką stawkę półtora tysiąca. W sezonie co roku łapie dorywczą robotę "na czarno" i zarabia na niej tyle, aby przezimować na zasiłku.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
HOYAS
2010-12-20T12:32:20 01:00, BubaNs:

Inżynier w newagu dostaje 1,5 na ręke po 2 latach dostaje 100zł podwyżki więc prosze sie zastanowić! Ludzie do sącza nikt z inwestorów nie przyjedzie bo to miasto nie jest przychylne dla przedsiębiorców, oprócz tego komunikacja między metropolią Kraków a Sączem czasem trza jechać 3,5 godziny! Paranoja

KOLEGO TO NIE JEST MIASTO TYLKO WIOCHA NIE ZAPOMINAJ. DUŻA WIOCHA. JAKIE MIASTO CZŁOWIEKU.

m
maciekkk
najlepiej umieją nagrywać pracowników podczas strajku z ukrycia a potem przeglądać kamery, identyfikować ludzi, pozbawiać ich premii lub pracy...., z czymś mi się to kojarzy.... :/
w
wujek
ja we fakro tez zarabialem nie cale 1200 zl ale za calkiem inna robote. Tam przychodzilem saiadałem w cieple. Nie ma co porównywać
j
jakistam
NEWAG- NOWOSADECKI OBÓZ PRACY!!! Reszta komentarzy mówi sama za siebie
B
BubaNs
cała załoga zwolniła się z Newagu? Konieczek podniósł by płace czy sam by robił? W Konkurencyjnej firmie minimalna płaca tO ok 2 do 2,5 tyś na rękę dla osoby wstępującej w szeregi.
p
prawda
....w Newagu nie jest za dobrze,a czasem jest komicznie zwłaszcza jeśli chodzi o ten wszech obecny strach jeśli chodzi o liderów czy kierowników.Oraz o powiększająca się armie specjalistów co do których można mieć wątpliwości czy wiedzą w która stronę zakręca się nakrętka.
g
gość
Za te pieniądze proponuję aby Prezes Newagu pracował!
Ludzie mający rodzinę na utrzymaniu dostają 1500 brutto? (1200 do ręki?) Denerwuje mnie lichwa i wykorzystywanie pracowników przez sądeckie firmy, dlatego wyjechałem do Warszawy (tutaj mnie pracodawca szanuje i daje 7 tys do ręki)
Sądeczanie - nie zgadzajcie się na takie warunki! -> Niech Prezes weźmie spawarkę, tokarkę i sam niech klepie te swoje wagoniki :-)
B
BubaNs
Inżynier w newagu dostaje 1,5 na ręke po 2 latach dostaje 100zł podwyżki więc prosze sie zastanowić! Ludzie do sącza nikt z inwestorów nie przyjedzie bo to miasto nie jest przychylne dla przedsiębiorców, oprócz tego komunikacja między metropolią Kraków a Sączem czasem trza jechać 3,5 godziny! Paranoja
m
myk3
Widziałem jak 3 ludzi robi 6 inżynierów po znajomościach stoi i głupio się patrzy.;););)Panie Konieczek może zamiast im płacić po 3000 to warto było by pomyśleć o pracownikach.Znajomości panu pracy nie zrobią
b
były
ja się cieszę że wyrwałem się z tej kołomyjki w wykonaniu #wielkich biznesmenów# i watahy zastraszonych kierowników liderów i im podobnych bo tylko człowiek nerwy i zdrowie tracił a przepracowałem 15 lat , kto może niech ucieka z tego bagna bo pod rządami tych gnębicieli nigdy tam dobra nie będzie...
P
Paweł
Trzeba albo zupełnie nie mieć rozeznania albo być masochistą żeby pracować z takimi prezesami. Ludzi traktują gorzej niż bydło co zupełnie nie ma związku z dyscypliną nie mówiąc o poszanowaniu godności. Kliniczny przykład mobbingu.
M
Mateusz
i bardzo dobrze ze nikt tam nie chce pracowac, jeszcze chwila i nie bedziecie w stanie zrealizowac wygranego przetargu bo nie bedzie mial kto u was pracowac, zacznijcie wreszcie szanowac pracownikow dajac im chociazby stale zatrudnienie... a nie tak jak teraz, ze po paru miesiacach pracy zwalniacie, zeby za pare miesiecy znow zatrudnic, pan Konieczek i cala wataha dyrektorow chyba nie ma pojecia o prowadzeniu biznesu, o zarzadzaniu, o motywowaniu, o kierowaniu pracownikami, jedna wielka kpina ! to fizyczny pracownik najnizszego szczebla jest w tej firmie najwazniejszy bo wykonuje wiekszosc pracy w procesie produkcji, szkoda ze nikt tego nie rozumie...
d
desperado
trzymajcie sie z daleka od tej paranoicznej firmy gdzie liczy sie slepe posluszenstwo a nie zdrowy rozsadek kadra kierownicza wyszkolona w mobingu wobec pracownikow nic dziwnego ze ci co maja w glowie poukladane odchodza
k
krys
Jak moze p. Konieczek tak powiedziec?? Jak mozna placic fachowcom grosze, zerujac na "lokalnym rynku"pracy, jak mozemy wyjsc z tego"lokalnego rynku", jesli mamy tu takich Konieczkow?? Gdzie ida zyski osiagane przez Newag? Wcale sie nie dziwie, ze majac takich biznesmanow mlodzi wieja z Sacza gdzie sie tyklko da...
k
krytyk
Oczywiscie, ze firma ma prawo placic niskie pensje a pracownik ma prawo nie przyjac takiej oferty. Widac pan przes Konieczek koniecznie musi sie jeszcze duzo nauczyc o biznesie. Nie da sie prowadzic firmy wysokich technologii bez dobrze wykwalifikowanej kadry i stabilnego zatudnienia. Jak Newag dostanie kare albo starci zlecenie z powodu opoznien w dostawie pociagow to moze firma nauczy sie szanowac ludzi i ich prace. Dotyczy to tez innych sadeckich gigantow. Pracodawcy musza sie nauczyc ze funkcjonuja na globalnym rynku i konkuruja o pracownika. Duze bezrobocie wynika wlasnie z takiej postawy jaka prezentuje pan Konieczek. Duze wymagania, najmniejsza mozliwa stawka wiec pracownikowi bardziej oplaca sie pracowac na czarno lub dorywczo za granica.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska