https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy policjant zatrzymywał auta. "To był żart na wieczór kawalerski"

Marta Paluch
fot. archiwum
To miał być żart na wieczór kawalerski. 23-latek podając się za policjanta zatrzymał samochód i poddawał legitymowaniu kierującą. Teraz grozi mu kara.

W ostatnią niedzielę około godz. 17, za jadącą ul. Wadowską w Krakowie 42-letnią kobietą rozbłysły światła policyjne. Jadący za nią VW Passat z niebieskim „kogutem” na dachu, wyraźnie dawał znaki kierującej, żeby się zatrzymała. Kobieta zjechała więc swoim Fiatem Seicento na pobocze i zatrzymała samochód.

Zaraz za nią zaparkował VW, z którego wysiadł ubrany po cywilnemu mężczyzna. Przedstawił się jako policjant drogówki – podał swój policyjny stopień i poprosił o dokumenty.

– Kiedy nachylał się do kobiety, ta poczuła od niego wyraźną woń alkoholu. Nie namyślając się długo, wyrwała mężczyźnie dokumenty z ręki i odjechała. Natychmiast też, telefonicznie powiadomiła dyżurnego policji o zaistniałym zdarzeniu, podejrzewając, że „policjant” był pod wpływem alkoholu – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.

Policjanci zaraz po przyjęciu zgłoszenia wiedzieli, że kobieta została zatrzymana przez przebierańców – w tym rejonie nie było radiowozów takiej marki. Policyjne patrole na parkingu koło jednej z cukierni natrafiły na zaparkowanego VW Passata. W środku siedziały 3 młode kobiety oraz 23-letni mężczyzna, który podawał się chwilę wcześniej za policjanta. W samochodzie znaleziono także sygnalizator świetlny, imitujący policyjnego „koguta”. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzuty podawania się za funkcjonariusza publicznego oraz wykonywania czynności związanej z tą funkcją. Grozi mu roku więzienia.

23-latek tłumaczył się, że miał to być jedynie żart. Sęk w tym, że pomylił samochody. W zatrzymywanym przez wesołą ekipę aucie miał jechać ich kolega, któremu chcieli zrobić dowcip na wieczór kawalerski.

Obecnie policja sprawdza, czy mężczyzna ten może mieć na koncie więcej takich „kontroli”.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
k
no dobra jechał za nią miał 2 prmile wiec prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości za to kary nie ma?
S
Stanisław
To był debilizm
S
Stanisław
To był debilizm
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska