Jeśli podziemne roboty wykonuje na ugorach czy łąkach, to nikomu nie wadzi. Co innego wypielęgnowane trawniki. Tu na poczciwego zwierzaka sypią się gromy oraz życzenia rychłej śmierci.
Cóż, kretowiny na trawniku i przeryte grządki nie usprawiedliwi nawet pogoń za owadami. Znam skuteczny sposób na kreta. To wykopanie zwierzaka żywcem i eksmisja jak najdalej od ogrodu. Procedura nieco pracochłonna. Najpierw trzeba poznać jego obyczaje. Czyli czas gdy zacznie poprawiać korytarze i wyrzucać urobek na powierzchnię. Mój pracował około dziesiątej rano. Wystarczyło stać cierpliwie i bez ruchu z łopatą w dłoni, by jednym ruchem wyrzucić kreta na powierzchnię. W pierwszej chwili był totalnie oszołomiony. Potem nabrał rozpędu i usiłował uciec na krótkich łapkach. Zaszedłem go z boku, zastawiłem drogę nogą i wpakowałem do wiaderka z przykrywką. Skonfundowany kret zamarł na chwilę, po czym zaczął wściekle warczeć i piszczeć. Musiałem pilnie baczyć by nie uciekł.
Trudno w to uwierzyć, ale pomimo króciuteńkich kończyn potrafi biegać, pokonać niskie murki a nawet pływać. Zaś w kategorii zakopywania jest mistrzem świata. Wyniosłem go daleko od innych kretowin, ale to już inna historia.
- Gdzie są najdroższe, a gdzie najtańsze mieszkania w Krakowie? Ranking dzielnic 2024
- Najpiękniejsze pary z krakowskich studniówek! To one przyciągały wzrok
- Pistacjowe croissanty robią furorę w internecie! Gdzie można je zjeść w Krakowie?
- Zimowe wycieczki w Tatry z dziećmi. Zobaczcie łatwe i przyjemne szlaki w górach
