Z tym trwaniem jest inaczej niż myślicie. Ten, kto nadał jej nazwę myślał chyba o trwałości martwych resztek. W maju czy lipcu (wszystko zależy od tego, jak wysoko w górach rośnie miesiącznica), na metrowej długości łodygach pojawiają się przyjemnie pachnące, niebieskie kwiaty.
Miesiącznica uwielbia wilgotne, koniecznie zacienione miejsca, takie jak głębokie jary. Po przekwitnięciu i wydaniu nasion zielona roślina powoli zasycha i mocno traci na urodzie. Tylko na chwilę. Przez całą zimę na krajach lasu będą dumnie powiewać puste owocostany srebrnej barwy. Owalne, płaskie i przegrodzone wewnątrz cieniuteńka blaszką. Na niej leżały czarne, spłaszczone nasionka.
Najbardziej widowiskowe są w księżycowe noce. Śnieg odbija światło i suche pędy z oddali mienią się niczym wykute z czystego srebra. Ktoś skojarzył je ze srebrnikami używanymi w Izraelu. To już prosta droga do Judasza, najsłynniejszego drania w historii. Upłynęło już dwa tysiące lat, a on wciąż jest patronem wszelakiej maści zdrajców. Szczególnie tych, co sprzedają przyjaciół za garść dolarów czy euro. I tym sposobem lud prosty przezwał miesiącznicę judaszowymi srebrnikami. Możecie to sprawdzić w najbliższą księżycową noc.
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!
