MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Szpaki jesienne

Grzegorz Tabasz
Nawiedziło mnie stado szpaków. Kilkadziesiąt, może setka ptaków przesiadło rankiem na płocie i owocowych drzewach. Wiem, co miały na myśli, ale o tym za chwile. Wyglądały ślicznie. W blasku jesiennego już słońca pióra świeciły niczym klejnoty. Purpurowo, brązowo lub niebiesko zielono w zależności od kąta padania promieni słonecznych.

Mechanizm powstawania ulotnych kolorów jest dobrze poznany. Fragmenty piór pokryte są mikroskopijnymi rowkami, które powodują zjawisko załamywania się promieni światła na podobieństwo tego, co dzieje się w tęczy. Nagle odleciały z głośnym furkotem skrzydeł.

Teraz retrospekcja. W marcu szpaki są mile widzianym zwiastunem wiosny. Zjadają olbrzymie ilości owadów. W połowie lata przechodzą brzydką metamorfozę. Teraz wizja stada szpaków w sadzie: gałęzie łamią się pod ich ciężarem. Liście drzew spływają sokiem ze zjadanych owoców. Koszmarny sen każdego sadownika, a co gorsza na głodne ptaki nie ma sposobu. Nie pomagają wymyślne strachy, samolotowe naloty, petardy. Plagę zatrzymują specjalne siatki rozciągane nad sadem, ale to kosztowna inwestycja. Złe emocje wyparują dopiero jesienią, gdy stada szpaków odlecą na zimowe wakacje. Niezbyt daleka podróż. Na południe i zachód kontynentu. Na wybrzeża Morza Śródziemnego, Cypr, Kretę.

Moje szpaki obeszły się smakiem. Plony zebrane, nic dla nich nie zostało. Niech sobie lecą w siną dal.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nadchodzi polska prezydencja w UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska