Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Flash. Powrót Wally'ego Westa". Najszybszy bohater w niesamowitej podróży w czasie i przestrzeni RECENZJA

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
"Flash. Powrót Wally'ego Westa" rozpoczyna nową serię komiksów o najszybszych bohaterach uniwersum DC. W pierwszej z nich Barry Allen musi pomóc Wally'emu Westowi, który został porwany w niesamowitą podróż w czasie i przestrzeni. Album wydany przez Egmont to bardzo dobra lektura, mimo że jeden z rozdziałów jest w nim całkowicie zbędny.

Wydawnictwo Egmont przygotowało dla Czytelników nową serię przygód o Flashu. Chociaż osobiście nie jestem wielkim fanem spinterów-superbohaterów i mocy prędkości, to muszę przyznać, że tom "Flash. Powrót Wally'ego Westa" to kawałek bardzo dobrej komiksowej lektury.

Głównymi bohaterami nowego albumu są Barry Allen i Wally West - najszybsi ludzie na świecie. Kiedy Wally nagle znika, a Barry zostaje pozbawiony superszybkich mocy, prowadzi to do niesamowitej podróży w czasie i przestrzeni. Od każdego ruchu bohaterów zależeć będzie nie tylko życie wszystkich sprinterów, ale także milionów niewinnych ludzi!

"Flash. Powrót Wally'ego Westa". Niesamowita podróż w czasie i przestrzeni

Główna historia znajduje się jednak w drugiej części album. Na początku Barry Allen będzie musiał znaleźć sposób na pokonanie jednego ze swoich najgroźniejszych wrogów, który wykorzystuje jedno z naukowych odkryć Barry’ego przeciwko niemu samemu!

Album "Flash. Powrót Wally'ego Westa" składa się na dobrą sprawę z trzech części. Pierwsze rozdziały to typowy komiks superbohaterski. Historia nie jest może specjalnie odkrywcza, ale czyta się ją świetnie, bo to superbohaterski komiks najwyższych lotów.

Później czytelnicy otrzymują rozdział z historii "Wieczna Zima". Moim zdaniem jest on tak mocno wyrwany z kontekstu całości albumu, że jest po prostu zbędny. Na koniec otrzymujemy crème de la crème - historię o szalonej wędrówce w czasie i przestrzeni Wally'ego Westa. To historia pełna emocji, zwrotów akcji, nieoczekiwanych bohaterów i zróżnicowanej kreski, za którą odpowiadają m.in. Clayton Henry, Will Conrad, Sami Basri, Marco Santucci, Brandon Peterson, David Lafuente i Kevin Maguire oraz wielu innych!

Cały album zasługuje na najwyższe oceny, bo czyta się go i ogląda znakomicie. Lektura być może przekona mnie do postaci Flasha i niewykluczone, że sięgnę po kolejne tomy z tej serii.

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w amerykańskich zeszytach serii „The Flash” #763-771 oraz „The Flash 2021 Annual” #1. Scenarzystami są między innymi Kevin Shinick i Jeremy Adams.

Recenzja powstała dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Flash. Powrót Wally'ego Westa". Najszybszy bohater w niesamowitej podróży w czasie i przestrzeni RECENZJA - Dziennik Zachodni

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska