Do kolekcji Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau z Brzeszcz trafił worek na chleb wykonany z obozowego pasiaka przez byłą więźniarkę niemieckich obozów koncentracyjnych Marię Korycińską, mieszkankę Brzeszcz. Został on uszyty już po zakończeniu drugiej wojny światowej z pasiaka, w którym brzeszczanka wróciła z 5-letnią córką Zofią do domu.
– W jego lewej górnej części widoczne są jeszcze dziurki od guzików. Ten przedmiot ma symboliczne i emocjonalne znaczenie. Chleb w obozie decydował o życiu i śmierci – mówi Agnieszka Molenda, prezes Fundacji z Brzeszcz. – Przechowując chleb w tym worku uszytym z pasiaka, pokazywała, że każdy bochenek czymś wyjątkowo cennym – dodaje.
Worek przekazała fundacji córka byłej więźniarki Zofia Kózka. Na razie nie wiadomo, w których obozach przebywała Maria Korycińska. W sierpniu 1942 roku wraz z trzyletnią córką trafiła najpierw do jednego z tzw. Polenlagrów, a następnie w maju 1943 roku została przewieziona do któregoś z obozów koncentracyjnych.
WIDEO: Barometr Bartusia - dr Marek Benio - (odc. 3)
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska