Kraków Kings - Wilki Łódzkie 37:0 (6:0, 13:0, 12:0, 6:0)
Punkty: Wiązania 12, Mościcki 6, Lazarowicz 6, Niedziałek 6, Łukaszko 6.
Faworytem spotkania na stadionie Wawelu byli "Królowie" i z tej roli wywiązali się znakomicie. Łodzianie natomiast podróży do Krakowa nie wspominają miło, przed rokiem też nie potrafili zdobyć tu punktu, a teraz przegrali jeszcze wyżej (wówczas było 0:26).
Gospodarze od początku mieli przewagę. Już w pierwszej serii ofensywnej zbliżyli się do pola punktowego rywali, a okazję wykorzystał rozgrywający Filip Mościcki. W drugiej kwarcie efektowny slalom między rywalami urządził sobie Daniel Lazarowicz i było już 12:0 (znów bez udanego podwyższenia).
Jeszcze przed przerwą krakowianie dopisali do swojego konta kolejny touchdown - nowy w drużynie Marcin Niedziałek złapał podanie Mościckiego. Przy podwyższeniu celne kopnięcie wykonał Marcin Masłoń i na przerwę miejscowi schodzi w dobrych humorach - 19:0.
W drugiej połowie niespodzianki nie było, Kings powiększyli rozmiary zwycięstwa. Bernard Wiązania dwukrotnie złapał podanie Mościckiego (zwłaszcza druga akcja była efektowna - dalekie zagranie z wysoką parabolą lotu piłki, prosto w ręce łapiącego). Kropkę nad i postawił Karol Łukaszko.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska