Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gala boksu w Krynicy: Paweł Kołodziej 5 marca zmierzy się z Amerykaninem Felixem Corą Jr.

Rafał Kamieński
Paweł Kołodziej
Paweł Kołodziej Piotr Krzyżanowski
Nasz najlepszy bokser w wadze junior ciężkiej Paweł Kołodziej poznał wreszcie nazwisko przeciwnika, z którym będzie walczył 5 marca na krynickiej gali. Rywalem Kołodzieja będzie Amerykanin Felix Cora Jr. Będzie to najtrudniejszy rywal, z jakim do tej pory zmierzył się Kołodziej.

- To nazwisko przewijało się już podczas naszego zgrupowania w Zakopanem, ale nastawiałem się na leworęcznego, sparuję z mańkutami, bo jak wiadomo miałem walczyć ze Stevem Herelisem - mówił pięściarz w wywiadzie dla portalu polskiboks.pl. - Jeśli wygram z Corą, będę bardzo blisko walki o mistrzostwo świata WBA. Cora zadaje dużo ciosów, potrafi boksować zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Ma niebezpieczną prawą rękę. To światowa czołówka wagi junior ciężkiej - nie ma watpliwości pięściarz.


Zobacz także: Kołodziej: trenuję ciężko, ale inaczej niż Rocky

Paweł Kołodziej ma nadzieję, że stanie kiedyś do walki z Hernandezem, który na gali w Mulheim w Niemczech pokonał (12 lutego) Hereliusa przez techniczny nokaut w siódmej rundzie.

Felix Cora Jr. będzie jednym z najlepszych zagranicznych pięściarzy, jacy kiedykolwiek zaprezentowali się na polskich ringach. 30-letni Teksańczyk jeszcze w listopadzie był o krok od walki o tytuł mistrza świata federacji IBF, jednak w pojedynku eliminacyjnym nieznacznie uległ na punkty Enadowi Licinie.

- Widziałem te walkę i chłopcy dali z siebie naprawdę wszystko - mówi z uznaniem Kołodziej.- Złożyliśmy kiedyś ofertę Licinie, ale ją odrzucił.

Receptą na Corę ma być bardzo uważny boks, obijanie rywala lewą reką i kontry prawą. Operowana prawa ręka może i nie wygląda superestetycznie, ale bokser nie czuje już żadnego bólu przy zadawaniu ciosów.

Paweł Kołodziej coraz mocniej trenuje. Ze swoim sparingpartnerem Krzysztofem Głowackim w ubiegłym tygodniu walczył po osiem rund. Kolejnym etapem będą dziesięciorundówki, a w przyszłym tygodniu walki w pełym wymiarze 12 rund.

- Myślę, że na 5 marca będę optymalnie przygotowany i przed swoją publicznością pokażę wszystkie swoje umiejętności - dodaje bokser.

Dopiero ostatni tydzień będzie luźniejszy i poświęcony przygotowaniu psychicznemu. Po wygranej walce Kołodziej powinien dostać szybko propozycję stoczenia bardzo poważnego pojedynku z kimś o znanym nazwisku. W grę wchodzą Marco Huck, Yoan Pablo Hernandez czy Aleksander Frenkel.

**

Paweł Kołodziej

** troszkę, żałuje, że nie doszło do walki z Hereliusem o pas WBA Interim, choć wstępna umowa była już podpisana, ale szat nie rozdziera. Jest zadowolony z klasy przeciwnika.

Bilety można zamówić, choć nie zostało ich wiele, przez system internetowy firmy Eventim. Wejściówki są również dostępne w MOSiR w Krynicy-Zdroju, kinie Jaworzyna i cukierni Lilianka.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska