Garbarnia Kraków - Podhale Nowy Targ 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Rusjan 12, 0:2 Smajdor 35, 0:3 Tymosiak 55 karny.
Garbarnia: Zagórowski - Kajpust (46 Opalski), Kardas, Czekaj, Sutor (46 Kutrzeba) - M. Duda, Nowak, Żurek (75 Bojko) - Sowiński (85 Rojek), Wątroba (46 Grzybowski), Durda.
Podhale: Styrczula - Michota, Mirosznyk, Jakubowski - Smajdor, Zielonka (85 Sobuś), Tymosiak, Ogorzały - Rusjan (60 P. Duda), Niedziałkowski (85 Zębala), Purcha (70 Popiela).
Sędziował: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała). Żółte kartki: Zagórowski, Nowak, Kardas – Rusjan, Ogorzały.
ZDJĘCIA Z MECZU GARBARNIA - PODHALE [kliknij i przewijaj galerię w dół]
Wygrana gości, a zwłaszcza jej rozmiary, to spora niespodzianka. Plasujący się w strefie spadkowej Podhale na triumf czekało 6 meczów (łącznie z rundą jesienną). Z kolei zła serii Garbarni trwa - to już 6 kolejnych spotkań bez zwycięstwa. A w trzech wiosennych kolejkach zespół stracił aż 10 goli...
Przyjezdni przed przerwą zasłużenie prowadzili po strzałach Serhija Rusjana (trafił zza pola karnego po rzucie rożnym) i Kamila Smajdora (zamknął akcję i zagranie z boku Marcina Michoty). W II połowie szybko zapewnili sobie większy komfort, bo w 55 min rzut karny - za faul na Kamilu Ogorzałym - wykorzystał Tomasz Tymosiak.
Gospodarze mogli odwrócić losy spotkania, lecz tuż po przerwie nie wykorzystali dwóch dobrych okazji.
