Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garguła: Cel to zwycięstwa i ładny dla oka styl

Bartosz Karcz
W sezonie 2013/2014 Łukasz Garguła zagrał w 34 ligowych meczach Wisły (31 w wyjściowym składzie). Strzelił 10 bramek
W sezonie 2013/2014 Łukasz Garguła zagrał w 34 ligowych meczach Wisły (31 w wyjściowym składzie). Strzelił 10 bramek fot. Wojciech Matusik
- Chcemy, żeby ludzie mówili, że na grę Wisły patrzy się z przyjemnością - mówi Łukasz Garguła.

O Pańskim nowym kontrakcie mówiło się od dłuższego czasu. Wreszcie udało się go podpisać. Może Pan zatem już spokojnie pojechać na urlop.
Powtarzałem, że chcę zostać w Wiśle, więc bardzo się cieszę, że ostatecznie doszliśmy do porozumienia, a ja podpisałem nową umowę. Teraz rzeczywiście pozostało mi odpocząć, porządnie wyleczyć urazy, które nagromadziły się w trakcie sezonu i z nowymi nadziejami przystąpić do przygotowań. Urlop nie będzie przesadnie długi. Startujemy przecież z przygotowaniami już 18 czerwca.

Jak Pan ocenia miniony sezon w waszym wykonaniu?
Po udanej jesieni na pewno apetyty na zajęcie miejsca na podium były spore. Dlatego jest uczucie niedosytu. Żałować możemy tym bardziej, że to trzecie miejsce było realne nawet mimo kiepskiej wiosennej passy. Mnie najbardziej szkoda końcówki sezonu. W trzech pojedynkach - z Ruchem, Górnikiem i Lechią prowadziliśmy i mieliśmy duże szanse, żeby te mecze wygrać. Nie udało się ani razu i właśnie w tych spotkaniach nasze szanse na trzecie miejsce zostały ostatecznie pogrzebane.

Z własnej postawy w minionym sezonie jest Pan zadowolony? Strzelił Pan dziesięć bramek, miał kilka asyst. Sporo wnosił Pan do gry drużyny.
Bardziej jestem zadowolony z jesieni. Wiosna nie była już tak udana w moim wykonaniu. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale przyczyniły się do tego również urazy. Nie miałem pełnego komfortu, a co za tym idzie, forma nie była też taka, jakiej bym sobie życzył. Dlatego tak bardzo liczę na to, że teraz wyleczę się porządnie i już jesienią udowodnię, że stać mnie ciągle na bardzo dobrą grę, a podpisanie ze mną nowego kontraktu nie było błędem.

Sezon zakończyliście wygraną 2:1 z Zawiszą Bydgoszcz, a szczególnie musiała się podobać druga bramka, jaką strzeliliście w tym meczu, gdy piłka jak po sznurku krążyła między Panem, Pawłem Brożkiem i Semirem Stiliciem. Może Pan obiecać, że takich akcji w waszym wykonaniu będziemy oglądać w nowym sezonie więcej?
Bardzo chcielibyśmy grać właśnie w taki sposób. Naszym celem są nie tylko zwycięstwa, ale również ładny dla oka styl. Chcemy, żeby ludzie, którzy będą oglądać Wisłę, mówili, że na grę tej drużyny patrzy się z przyjemnością.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska