Gmina Niepołomice w latach 2017-2018 kilkakrotnie przymierzała się do wzniesienia w Woli Zabierzowskiej budynku dla Klubu Malucha. Jednak przetargi były unieważniane z powodu zbyt wysokich cen.
„Projekt po raz kolejny został schowany do szuflady. Pomimo starań rodziców i dyrekcji szkoły gmina nie robi w sumie nic konstruktywnego, by znalazło się miejsce dla maluszków, by dzieci mogły spokojnie bawić się i uczyć, w czasie, gdy ich rodzice są w pracy. Przedsięwzięcie miało obejmować też wykonanie sali dla przedszkola, bo w szkole brakuje miejsca również dla trochę starszych dzieci, a reforma przywróciła 7 i 8 klasę SP (...)” - piszą do naszej redakcji mieszkańcy.
Apelują o wznowienie przygotowań do inwestycji dla najmłodszych w Woli Zabierzowskiej, ponieważ „(...) gmina Niepołomice przyciąga ludzi od 20. roku życia. Są budowane mieszkania, prężnie działa strefa, ale oświata i opieka dla dzieci pracowników strefy i mieszkańców wciąż jest na szarym końcu wśród projektów gminy”.
Burmistrz Niepołomic Roman Ptak twierdzi, że na razie nie ma mowy o wznowieniu zabierzowskiego projektu. - Nie będziemy wydawać kwot rzędu miliona złotych, bo takie ceny „wychodziły” w przetargach, na inwestycję wartą co najmniej o połowę mniej. Musieliśmy zrezygnować z budowy Klubu Malucha, czy tylko czasowo, czy w ogóle, nie umiem dziś powiedzieć - mówi szef Niepołomic.
Klub Malucha „Pod Bociusiem” (dla dzieci w wieku do trzech lat) działa w Szkole Podstawowej w Woli Zabierzowskiej od 2014 roku. W oświatowym budynku jest ciasno, więc powstał projekt budowy na pobliskim terenie samodzielnego obiektu dla „klubu”: z tarasem, placem zabaw, chodnikami i inną infrastrukturą. Inwestycja miała być dotowana z rządowego programu „Maluch Plus”. Ostatecznie gmina Niepołomice zwróciła przyznane jej dofinansowanie (320 tys. zł).
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Uwaga kierowcy! Są kolejne nowe znaki