Przejeżdżając jedną z dróg w gminie Słomniki można natrafić na spektakularny widok. Wielkie połacie żółci rozciągają się na przestrzeni kilku hektarów. W tym roku kwitnienie rzepaku rozpoczęło się pod koniec kwietnia. Nie sposób nie przyznać, że kwitnące pola rzepaku widziane z lotu ptaka robią niezwykłe wrażenie i są wyjątkową zachętą, by choć na kilka chwil uciec od miejskiego zgiełku.
Co za bzdurny opis! Co jest pięknego i jaka zachęta do ucieczki od miasta w przypadku monokultury rzepakowej, o żadnej wartości przyrodniczej i wyrosłej na tonach chemikaliów?