Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górale jeżdżą do USA po tanie prawo jazdy

Tomasz Mateusiak
Fot. archiwum
Wielu młodych górali w dalszym ciągu wyjeżdża do pracy zarobkowej w Stanach Zjednoczonych. Część z nich wraca później do Polski bogatsza nie tylko o zarobione na saksach dolary, ale również o - zdane tanim kosztem - prawo jazdy.

W jednej z najpopularniejszych na Podhalu szkół jazdy, prowadzonej przez państwa Stopków kurs prawa jazdy kategorii B kosztuje obecnie 1500 zł. Do tego dochodzą koszty egzaminu - 134 zł, badania lekarskie - ok. 70 zł oraz dojazd do ośrodka egzaminacyjnego w Nowym Sączu - 50-100 zł.

Czytaj także: Górale nacierają na alkomaty

Łącznie uzyskanie licencji na prowadzenie auta kosztuje ok. 1900 zł, ale tylko jeżeli wszystko zaliczymy za pierwszym razem. Rzadko jednak komuś ta sztuka się udaje. Zazwyczaj prawo jazdy kosztuje nas nawet 2,5 tys. zł a czasami i więcej.

Dlatego nie dziwi fakt, że coraz częściej Podhalanie zaczynają szukać tańszych sposobów zdobycia uprawnień do jazdy samochodem. W Polsce modne stały się weekendowe wyjazdy w tym celu na Ukrainę, a na Podhalu prawo jazdy przywozi się z wakacji w Ameryce.

Za wielką wodą w niektórych stanach, w tym w Wisconsin (który sąsiaduje ze stanem Illinois, gdzie leży Chicago), zdobycie uprawnień jest niezwykle proste - nawet dla ludzi bez obywatelstwa - i co najważniejsze bardzo tanie.

Amerykański egzamin kosztuje tam od 30 do 50 dolarów i polega na odpowiedzi na kilka prostych pytań oraz kilkuminutowej wycieczce własnym samochodem. Następnie na miejscu zrobią nam zdjęcie i możemy wsiadać za kółko.

- W Polsce amerykański dokument bardzo szybko można przerobić na polską licencję - mówi Tadeusz Kunka, egzaminator z Nowego Sącza. - Wystarczy tłumaczenie przez biegłego lingwistę oraz zdanie egzaminu teoretycznego, co kosztuje 70 złotych. W ciągu miesiąca takich przypadków mamy około dziesięciu.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska