Tragedia rozegrała się w poniedziałek wieczorem na tzw. osiedlu Lubońskie. Strażacy zostali wezwani do dużego pożaru traw. Gdy udało się go ugasić, w pogorzelisku znaleziono ludzkie zwłoki.
Należały one do starszego mieszkańca pobliskich domów. Na miejsce wezwano policję i prokuraturę. Służby mają ustalić przyczynę śmierci.
- Niestety nie żyje 80-letni mężczyzna, mieszkaniec tej miejscowości - mówi Dorota Garbacz, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Jak wstępnie ustalono wyszedł z domu około południa wykonywać prace polowe. Wieczorem mieszkańcy zauważyli dym. Do pożaru łąk zostały wezwane służby ratunkowe. Strażacy ugasili ogień. Wówczas jeden z sąsiadów znalazł na wzgórzu zwłoki mężczyzny. Wykonano czynności procesowe. Wykluczono udział osób trzecich, ciało zabezpieczono do badań, aby ustalić co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśni prowadzone w tej sprawie śledztwo
Pożar, w trakcie którego doszło do tragedii, objął swoim zasięgiem aż 6 hektarów ziemi. Co najgorsze, w ostatnich dniach wcale nie był jedynym takim zdarzeniem. Od kilku dni strażacy wyjeżdżają do gaszenia traw niemal w całym powiecie tatrzańskim i nowotarskim. Jest sucho, więc nieużytki rolne są podpalane sprawnie, a ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko.
Choć strażacy są od roku zobligowani by zgłaszać policji każdy taki pożar, a mundurowi sprawdzają później do kogo należy spalona ziemia by na końcu ukarać taką osobę mandatem, proceder podpalania traw wcale się nie zmniejsza.
Część osób jest przekonanych, że ogień użyźnia glebę i w przyszłości wyrośnie na niej bardziej wartościowa w składniki odżywcze trawa. To oczywiście bzdura.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Jak przeżyć domową kwarantannę, żeby nie zwariować? [MEMY]
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
