Gorlice. Już czas na ogrodowe prace. Razem z kwiatami zapraszamy do naszych ogrodów ich kolory i niezwykłe zapachy

- Już w zimowym krajobrazie promieniowały kolorem słodko pachnące kwiaty oczaru - opowiada Monika Boczar. - Naprawdę pięknie mieniły się od barwy żółtopomarańczowej aż do miedziano-czerwonej - dodaje z uśmiechem.

Gdy pojawiły się kwiaty kaliny wonnej i różowe bazie wierzby, tej z odmiany Mt Aso, to była już zapowiedź prawdziwej wiosny.

- Kwiecień to zdecydowanie miesiąc subtelnych magnolii - dopowiada Joanna Boczar. - Swym pięknem dorówna im mniej znany judaszowiec kanadyjski red force. Ta odmiana kwitnie przed rozwojem liści, a pąki kwiatowe wyrastają z kory pni i gałęzi - dodaje.

Warto mieć też w ogrodzie piwonię majową. To jedna z najpiękniejszych bylin, świetnie nadająca się na kwiat cięty.

- Ta piwonia nazywana jest kwiatem z dawnych lat lub z babcinego ogródka - kontynuuje Monika. - Wczesne odmiany zakwitną nam już na Dzień Matki - podkreśla.

Również kwiaty bzu, pomponiaste kaliny czy jaśmin możemy przenieść z ogrodu na domowy stół, będzie kolorowo i wonnie.

- Tak naprawdę szaleństwo kolorów zacznie się przy kwitnących azaliach i różanecznikach - zapowiada Monika. - Już w czerwcu pojawią się pierwsze kwiaty hortensji bukietowych i to będzie hortensjowy zawrót głowy. Będą nam zdobić ogród do późnej jesieni, a ich uzupełnieniem będą jeżówki, szałwia, lawenda, trytomy i wiele innych - dodaje z uśmiechem.

Tegoroczną ciekawostką jest nowa odmiana hortensji fraise melba równie piękna, jak lepiej znana i wysoko ceniona vanille fraise.

Jesień też może być kolorowa.

- Zapewnią ją klony palmowe znane ze swoich fantastycznych wielobarwnych liści - mówi Joanna Boczar. - Jesienią rozgrzewają się do uderzającego złota przeplecionego pomarańczowymi i szkarłatnymi odcieniami, na których tle fantazyjnie wyglądają owoce jarzębiny, ogników, kaliny czy pięknotki bodiniera - kończy.

FLESZ: Koniec Świata coraz bliżej. Naukowcy podają datę