- Wystarczy kilka skrzynek i nasz nawet nieduży balkon będzie obsypany kwiatami. Jeśli mamy taką możliwość, to do ekspozycji kwitnących roślin warto wykorzystać zewnętrze parapety - poleca projektantka.
Te, co kochają słońce
Pani Agnieszka zwraca uwagę na dobór roślin do naszej oazy zieleni. Na początek trzeba bowiem wiedzieć, gdzie chcemy je eksponować - w słońcu, a może w cieniu.
- Do najpopularniejszych kwiatów balkonowych lubiących słońce należy na pewno, pelargonia zwisająca. Kwiaty te znakomicie nadają się do tworzenia kompozycji balkonowych. W jednym pojemniku można posadzić same pelargonie albo połączyć je z innymi balkonowymi - doradza.
Pani Agnieszka na słoneczne wystawy poleca też fuksje. Te o zwisających pędach najlepiej posadzić pojedynczo w wiszących pojemnikach.
Choć na samej nazwie plektrantusa można sobie język połamać, to wszyscy znamy go jako komarzycę, której ozdobą są liście, pięknie komponujące się z innymi kwitnącymi roślinami. Jej zapach odstrasza mole i komary.
Królową balkonu zdaniem pani Agnieszki może być begonia zwisająca: - Do wyboru jest wiele odmian begonii o różnych barwach kwiatów, pojedynczych lub pełnych. Begonie nie nadają się jednak na zbyt mocno nasłonecznione balkony, bowiem ostre słońce może poparzyć ich liście - tłumaczy.
Furorę wśród kwiatów balkonowych w ostatnich latach robi surfinia. Na rynku jest mnóstwo odmian surfinii o zwisających pędach, obficie obsypanych kwiatami w różnych kolorach - pojedynczymi bądź pełnymi: - Niektóre są pachnące - wtrąca projektantka.
Wśród roślin kochających słońce pani Agnieszka wymienia jeszcze uczep o żółtych kwiatach, bacopę o drobnych kwiatach, ale świetnie wypełniającą kompozycję z innych kwiatów oraz zwisającą lobelię, obsypaną niebieskimi, różowymi czy białymi kwiatami.
Królowe półcienia
Rośliny kwitnące kochają słońce, ale są też cienioznośne, które można również sadzić na lekko ocienionych balkonach. Należą do nich begonia stale kwitnąca i bulwiasta, fuksja, niecierpek Waleriana i nowogwinejski, tojeść gęstokwiatowa, pantofelnik, bluszcz, plektrantus, ipomea.
- Roślin o kruchych, łamliwych pędach i dużych delikatnych kwiatach, jak nasturcja, petunia, portulaka, begonia bulwiasta, nie można sadzić w miejscach nieosłoniętych, narażonych na silne wiatry i deszcze - dodaje nasza rozmówczyni.
Dobra ziemia i nawóz
Nasza specjalistka radzi, by rośliny balkonowe uprawiać w specjalnej ziemi kwiatowej. Gatunki wymagające wyjątkowo zasobnego podłoża, jak pelargonie i petunie, najlepiej sadzić w specjalnej, przeznaczonej dla nich ziemi.
- W okresie kwitnienia warto zastosować długo działające nawozy typu osmocote Florovit, a potem podlewać donice tylko czystą, odstaną wodą - dodaje.
Aby rośliny były dobrze nawodnione radzi jeszcze przed sadzeniem zastosować hydrożel higroskopijny. By długo i obficie kwitły - poleca pamiętać o nawożeniu i usuwaniu obumarłych kwiatów.