Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Ktoś podpalił starego jesiona przy ulicy Sienkiewicza w Gorlicach. Pusty pień płonął, jak pochodnia AKTUALIZACJA

Halina Gajda
Halina Gajda
Płonęło stare drzewo przy ulicy Sienkiewicza. Strażacy mówią o podpaleniu.

Wiemy już, że drzewo jest pomnikiem przyrody, stoi przy drodze wojewódzkiej w kierunku Dukli. To stary jesion, od dawna martwy - dla bezpieczeństwa została usunięta z niego w zasadzie cała korona. Drzewo nie zostało usunięte, ponieważ istniało przypuszczenie, że jest siedliskiem pachnicy dębowej, gatunku chrząszcza.

Nikt go wprawdzie nie widział, ale to gatunek chroniony, więc konserwator przyrody nie zdecydował o wycince. Pierwszą próbę ugaszenia ognia podjęli policjanci, którzy dotarli na miejsce po odebraniu zgłoszenia. Mieli do dyspozycji gaśnicę, ale to okazało się za mało.

- Wewnątrz pień w znacznej części jest pusty - relacjonuje Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach. - W tej właśnie przestrzeni nagromadzona została duża ilość suchych patyków - dodaje.

Płonęły jak pochodnia. By zapanować nad żywiołem, strażacy musieli przebić się przez spróchniałą część pnia. Dopiero wtedy możliwe było dokładne przelanie go tak, by nie doszło do ponownego zapłonu.
Wstępnie, straży za przyczynę pożaru podają podpalenie.

To już drugie takie zdarzenie w tym miejscu. Za pierwszy razem -w sierpniu 2018 roku - by dostać się do środka pnia, trzeba było wyciąć w nim otwór.

Na miejscu byli przedstawiciele miasta oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich.
- Wydaliśmy dyspozycję wycinki, bo mocno naruszona konstrukcja grozi powaleniem - dodaje Surmacz.

FLESZ - 6 eko-mitów, w które wierzymy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska