W niedzielę tuż po sumie, w Moszczenicy zaczęło się zebranie wiejskie. Jego głównym celem były wybory. Tym razem chodziło o sołtysa i wspomagającą go w pracy rade sołecka.
Sołtys to dla społeczności wiejskiej pierwsze ogniwo łączące mieszkańców z władzą. Dotychczasowy sołtys, Grzegorz Brach, przedstawił mieszkańcom raport z zakończonej właśnie kadencji.
Gdy przyszło do zgłaszania kandydatur do objęcia tej ważnej funkcji z sali padło tylko jedno nazwisko.
Mieszkańcy Moszczenicy, w tajnych wyborach, przy dwóch głosach przeciw wybrali na pięcioletnią kadencję sołtysa. Nie było zaskoczenia. Został nim człowiek, który pełnił te funkcje dotychczas, czyli Grzegorz Brach. Jest on nie tylko sołtysem, ale tez radnym gminnym i co bardzo istotne, członkiem OSP w swojej wsi.
Odbyły się również wybory rady sołeckiej. W tym przypadku konieczne będzie przeprowadzenie jeszcze jednego głosowania. Rada nadal jest niekompletna, pozostał w niej jeden wakat.
ZOBACZ KONIECZNIE
Autor: Joanna Urbaniec