Od miesiąca gorliczanie nie mogli korzystać z toalet w parku miejskim, mimo że te były już wyremontowane.
Budynek pod okiem czujnych kamer
- Modernizacja toalet zakończyła się w listopadzie, ale czekaliśmy z ich uruchomieniem do momentu, gdy zacznie działać również montowany w parku monitoring - powiedział nam Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.
Oczekiwanie na działające w parku kamery było zdaniem gospodarzy miasta w pełni uzasadnione.
- Mam nadzieje, że kamery zapewnia tam bezpieczeństwo - podkreśla burmistrz. - Oczywiście są one zainstalowane na zewnątrz i nie są jakimś elementem inwigilacji. Chodzi nam głównie o to, by ktoś nie miał pokusy do dewastacji nowego obiektu - zaznacza.
Nowe toalety są na miarę XXI wieku. Są dostępne dla niepełnosprawnych. W części dla kobiet jest również wydzielone miejsce z przewijakiem dla najmłodszych parkowych spacerowiczów. Są też specjalnie dostosowane do potrzeb dzieci toalety i umywalki na odpowiedniej wysokości.
Kosztowały tyle, co dom w surowym stanie
Nowe toalety kosztowały blisko 200 tysięcy złotych. To może wysoka cena, ale na przetarg, jaki ogłosiło miasto, zgłosiła się tylko jedna firma.
- Mieliśmy w budżecie rewitalizacji właśnie taką kwotę - opowiada burmistrz. - Udało się znaleźć wykonawcę dopiero za drugim podejściem. To niestety tak teraz wygląda. Wykonawcy prac remontowych czy budowlanych mają poważne problemy kadrowe i nie zawsze startują w przetargach. Dodatkowo prace w parku muszą być prowadzone pod konserwatorskim nadzorem. To teren zabytkowy - dodaje.
W parku są też nowe, choć łudząco podobne do starych latanie. Taki ich kształt to dostosowanie się do zaleceń wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prace w parku potrwają jeszcze rok.
- Bedzie przebudowa alejek oraz stalowej, linowej kładki nad Ropą - zapowiada burmistrz Rafał Kukla.
Na tym nie koniec.
- Nową nawierzchnię zyskają nie tylko chodniki, ale też plac pod sceną, a pomniki w parku zostaną dodatkowo wyeksponowane dzięki specjalnemu podświetleniu - wymienia dalej.
Więcej sprzętu na placu zabaw i plaża
Gorliczanie będą mogli też korzystać z nowych ławek, stojaków na rowery. Rozbudowany zostanie również plac zabaw dla dzieci. Nowy wygląd i funkcjonalność zyskają też alejki i zniszczone mostki na górze parkowej.
Będzie też plaża, tyle że nie piaszczysta, a oryginalna, bo trawiasta. Plan jest taki, by zorganizować ją w pobliżu kładki od strony Zawodzia. Trzeba będzie lekko zniwelować teren, wykarczować niepotrzebne krzaki, zasiać trawę.
- Jest też pomysł na małą kawiarnię w pobliżu - dodaje Kukla. - Tutaj widzielibyśmy miejsce na jakiegoś prywatnego inwestora, który zbuduje coś w miejscu rozebranej siłowni. Może poza gastronomią powstałby tam też mały hotelik, wszystko jest możliwe - dodaje.
WIDEO: Poważny program - odc. 6: Strategia Rozwoju Krakowa
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska