Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Wypełnia się magia świąt. Doświadczają tego Konrad Dybaś i jego czterej synowie

Lech Klimek
Konrad Dybaś chce dla swoich czterech synów stworzyć dom, pełen ciepła i miłości. Musi być też bezpieczny dla chłopców
Konrad Dybaś chce dla swoich czterech synów stworzyć dom, pełen ciepła i miłości. Musi być też bezpieczny dla chłopców archiwum rodzinne
Konrad Dybaś z Lipinek to wspaniały ojciec. Gdy został sam, z czterema synami, nie wahał się nawet przez chwilę. Został z nimi i teraz walczy, by zapewnić chłopcom godne, spokojne, a przede wszystkim bezpieczne i szczęśliwe życie.

Arek ma 12 lat, Wojtek jest o rok młodszy. Patryk to siedmiolatek a najmniejszy Oskar to teraz czterolatek. Razem z tatą mieszkają w starym odziedziczonym przez ojca domu, który kiedyś należał do jego babci.

Remont potrzebny jak tlen

W domu jest grzyb i pleśń, odpada tynk. Budynek ogrzewany jest tak zwaną kozą, która zagraża bezpieczeństwu dzieci i ich ojca. Pana Konrada nie bardzo było stać, na podjęcie się całościowego remontu. Z pomocą przyszły mu siostry. Założyły na portalu zrzutka.pl konto, na które każdy, kto chce, może wpłacić środki, które zostaną przeznaczone na remont.

- Konrad teraz każdą chwilę poświęca i oddaje chłopcom - mówi Monika Mituś, siostra Konrada i to nie byle jaka, bo bliźniaczka. - Stał się dla nich ojcem i matką. Sam wykonuje wszystkie obowiązki domowe: gotuje, sprząta, pierze, odprowadza i przyprowadza ich ze szkoły i przedszkola, odrabia z nimi lekcje, znajduje jeszcze czas na zabawy z nimi - dodaje z dumą.

Zanim Konrad musiał poświęcić się dzieciom, pracował w Niemczech, w fabryce cukierków. W domu bywał raz na pół roku. Gdy rozpadło się jego małżeństwo, okazało się, że pozostały mu do spłacenia długi. Musiał dokonać dramatycznego wyboru, czy zarabia, jeżdżąc w delegacje, czy zostać z dziećmi i jakoś starać się wszystko poskładać.

- Sam zrobił, ile mógł - dopowiada pani Monika. - Zdążył wyremontować wnętrza domu. Ale teraz potrzebne są znacznie większe prace. To przekracza jego możliwości - podkreśla.

To, co jest najważniejsze, to ogrzewanie i termomodernizacja budynku. Chodzi po prostu o jego docieplenie.

- Policzyliśmy wszystko i wyszło nam, że potrzebne będzie co najmniej 40 tysięcy złotych - opowiada Monika. - Taką właśnie kwotę wpisaliśmy na zrzutce. Sprawdzam co chwilę, ile jest wpłat i za każdym razem mam mokre oczy. Naprawdę nie spodziewałam się, że to będzie coś tak wspaniałego, to prawdziwy Cud Bożego Narodzenia - dodaje wzruszona.

W chwili zamykania tego wydania gazety, na koncie było ponad 35 tysięcy złotych, ale to nie wszystko.

Do Konrada zgłosił się pochodzący z Sękowej przedsiębiorca, prowadzący firmę w Jaśle. Obiecał, że zrobi, całkowicie za darmo ocieplenie. Inna tym razem gorlicka firma, zamontuje nowe drzwi.

Te święta były magiczne

- Miałyśmy plan, żeby wziąć Konrada i chłopca na święta do którejś z nas - opowiada z uśmiechem Monika. - No nie wypaliło, brat chciał spędzić je z synami. Nie dziwię mu się. Ale jednak i tak troszkę postawiłyśmy na swoim - dodaje.

W drugi dzień świąt do Lipinek zjechali wszyscy, którzy są na miejscu. Siostry i ich rodziny. Płynęły łzy wzruszenia, ale też i radości.

- Przygotowałyśmy im niespodziankę - relacjonuje Monika. - Nasi dzielni chłopcy mają zrobione bardzo fajne zdjęcie. (Jest na pierwszej stronie tego wydania gazety). Wydrukowałyśmy go jak obraz na płótnie. Trzymałyśmy to w wielkiej tajemnicy. Ich uśmiechy, gdy to zobaczyli, to nagroda za wszystko - dodaje.

Jest też szansa, że Konrad będzie miał pracę, na miejscu w swojej wsi. Wójt, Czesław Rakoczy, obiecał, że stanie na głowie, ale znajdzie dla Konrada miejsce.

Trzeba wiedzieć

Jak działa Zrzutka?

Aby założyć zrzutkę, musisz posiadać konto na portalu użytkownika. Trzeba, aby podać prawdziwe i aktualne dane. Po zarejestrowaniu się możesz założyć swoją pierwszą zrzutkę poprzez wypełnienie specjalnego formularza.

Wpłaty

Wpłatę na zrzutkę możesz dokonać błyskawicznie - po kliknięciu „wpłać”, wybierz ikonę swojego banku lub płatność kartą albo BLIKiem. Wpłata powinna pojawić się na zrzutce do kilku minut. Możesz również wykonać przelew tradycyjny (wszystkie dane do przelewu znajdziesz po wybraniu tej metody płatności). Pamiętaj, że zaksięgowanie takiego przelewu może trwać nawet dwa dni robocze.

Wypłaty

Wypłata zebranych środków może być zrealizowana tylko na to konto bankowe, które zostało użyte w procesie weryfikacji. Wypłacenie środków nie wpływa na saldo widoczne na stronie Twojej zrzutki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska