Górnik - Wisła - opinie trenerów po meczu

Michał Probierz, trener Wisły Kraków: - Innych możliwości nie mamy

- Powiedziałem na ostatniej konferencji, że wygrana z Cracovią to jedno, a mecz z Górnikiem drugie. Przez ostatnie dwa dni robiliśmy co mogliśmy, żeby poskładać drużynę. Wybraliśmy wariant, który wydawał nam się odpowiedni. Dobrze zaczęliśmy mecz, mieliśmy kilka sytuacji, ale ich nie wykorzystaliśmy. W futbolu często tak jest, że pierwsza bramka ustawia mecz. Górnik kilka razy atakował groźnie, a my popełnialiśmy błędy. Drugą połowę znów zaczęliśmy dobrze. Mieliśmy m.in. rzut karny, ale nie potrafiliśmy go wykorzystać. Później straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry i było praktycznie po meczu. Próbowaliśmy w tym spotkaniu różnych wariantów, ale innych możliwości już po prostu nie mamy. Tym razem wygrał zespół, który zostawił więcej serca na boisku. Nie wiem jakim składem będziemy dysponować na niedzielę. Nie wiem czy Diaz nie będzie już wyłączony z gry, nie wiem czy uda się postawić na nogi Ilieva i Meliksona. Dlatego wpuściłem Ariana, żeby poczuł ligową piłkę, bo być może ze Śląskiem będzie musiał zagrać od początku.

Adam Nawałka, trener Górnika Zabrze: Nie myśleliśmy o problemach Wisły

- To był nasz ostatni mecz w Zabrzu w tym sezonie, więc chcieliśmy godnie pożegnać się z kibicami. Zawodnikom należą się brawa, bo pokonanie Wisły zawsze ma swoją wymowę. Wiedzieliśmy, że Wisła ma swoje problemy, ale zupełnie tym się nie zajmowaliśmy, bo koncentrowaliśmy się na sobie, na naszej strategii. Piłkarze walczyli do samego końca. Oczywiście popełniliśmy kilka błędów, ale taka jest piłka. Najważniejsze, że to my wykorzystaliśmy potknięcia rywali. Dzięki temu mamy 2:0. Ten wynik to nagroda dla wszystkich, którzy pracowali do tej pory ze mną i starali się na każdym treningu. Miałem dużą satysfakcję, pracując z nimi przez dłuższy czas. To jeszcze nie koniec, bo teraz czeka nas mecz z Zagłębiem. Teraz myślimy już tylko o nim.