My, chasydzi, wierzymy, że nawet po swojej śmierci cadyk wpływa na nasze życie - mówił w czasie uroczystego otwarcia wyremontowanego ohelu dla cadyka Barucha Halberstama na cmentarzu żydowskim w Gorlicach Dawid Singer, nowojorski chasyd znany w Polsce ze swej aktywności w zabiegach o remonty cmentarzy żydowskich. - Tak było i teraz, spoczywający tu Baruch przyśnił się swoim prawnukom i powiedział, że to ostatnia chwila na remont.
Powyżej cmentarza powstaje nowy dom i jeśli zostanie ogrodzony, nie będzie możliwości dojazdu do ohelu. Przybyli na uroczystość Żydzi przywieźli ze sobą papierowe kwitki z prośbami do cadyka.
- Jeśli cadyk żyje, to idzie się do niego z takim kwitkiem. Jeśli umarł, składamy je na grobie - opowiadał Dawid Singer. - Wierzymy, że potrafi on załatwić nasze sprawy z Bogiem, nieważne czy to jest problem biznesowy, czy jakaś osobista sprawa, powierzamy ją cadykowi.