Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grojec: Stawy Natury 2000 bez wody umierają

Monika Pawłowska
Krzysztof Wolak, sołtys Grojca, z przerażeniem obserwuje to, co się dzieje ze stawami
Krzysztof Wolak, sołtys Grojca, z przerażeniem obserwuje to, co się dzieje ze stawami Ewelina Żebrak
Krzysztof Wolak, sołtys Grojca koło Oświęcimia, jest przerażony. Po kilkudziesięciu latach grojeckie stawy hodowlane opustoszały. Wraz z wodą i rybami zniknęło ptactwo chronione Naturą 2000. Boi się, że to może być koniec stawów.

Czytaj także:

Właścicielem stawów o powierzchni ponad 2,5 tysiąca hektarów jest Agencja Nieruchomości Rolnych, oddział terenowy w Opolu, ich dzierżawcą zaś Przedsiębiorstwo Produkcji i Hodowli Ryb Słodkowodnych w Krakowie, które ma kilka oddziałów, m.in ten w Grojcu - "Adolfin". Przed kilkoma miesiącami najpierw zniknął szyld "Adolfin", a zaraz potem woda i ryby z kilkunastu stawów.

- Ktoś zdecydował o likwidacji produkcji - mówi Krzysztof Wolak, sołtys Grojca. - Zwolniono pracowników, wypuszczono wodę i uznano, że sprawa załatwiona - dodaje oburzony.
Jego zdaniem, trzeba naciskać na odpowiednie instytucje i znaleźć nowego użytkownika. W przeciwnym razie stawy nie będą się nadawały do ponownego zarybienia, a ucierpi na tym Natura 2000.
- Ptactwo już odleciało - mówi sołtys Wolak. - Nie będzie wody, to nie wróci. A wtedy nie pozostaje nam nic innego, jak zasypać stawy, gdyż nie będzie już czego chronić - dodaje.

Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" próbowali dociec powodów takiej decyzji. Niestety, Antoni Rapacz, dyrektor krakowskiego przedsiębiorstwa, był wczoraj nieuchwytny. Od jednego z jego pracowników dowiedzieliśmy się, że grojecki oddział zakończył działalność, bo produkcja była nieopłacalna. Stawy zostaną oddane właścicielowi.

- To nie nie takie proste rzucić dzierżawę - mówi Piotr Enenkiel, kierownik sekcji gospodarowania zasobem Agencji Nieruchomości Rolnych oddział w Opolu. - Jest przecież podpisana umowa i dzierżawca ma zobowiązania, choćby czynsze dzierżawne. Poszukamy wyjścia z sytuacji - zapewnia. Podkreśla, że jego Agencja nie miała wpływu na decyzję dzierżawcy, i przyznaje, że sprawę trzeba załatwić szybko i z korzyścią dla obu stron.

Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie, która sprawuje pieczę nad obszarami Natury 2000, docierały wcześniej niepokojące sygnały. Obie strony spotkały się, prowadziły korespondencję, ale nic z rozmów na razie nie wyszło.

- Nasze wsparcie zmierzało do tego, aby pomóc w uzyskaniu środków finansowych na prowadzenie stawów - wyjaśnia Mariusz Skara, główny specjalista w wydziale ochrony przyrody i Natury 2000. - Chcieliśmy i nadal chcemy, aby gospodarka rybacka była prowadzona bez uszczerbku dla środowiska - dodaje.

Na razie został powołany ekspert, który oceni stan grojeckich stawów. Jego opinia będzie kluczowa przy podejmowaniu ewentualnej decyzji o sprzedaży stawów.


Potentat w hodowli ryb słodkowodnych

Przedsiębiorstwo Produkcji i Hodowli Ryb Słodkowodnych w Krakowie Spółka z o.o. gospodaruje na powierzchni ok. 2642 ha stawów hodowlanych, położonych na terenie Polski południowej. Spółka powstała w 1994 roku jako następca prawny Państwowego Gospodarstwa Rybackiego Kraków posiadającego kilkudziesięcioletnią tradycję w hodowli ryb. W jej skład wchodzi sześć oddziałów, w tym Grojec w powiecie oświęcimskim.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska