Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze OSP z Nowego Sącza, Myślenic i Kęt będą działać razem, żeby skuteczniej nieść pomoc zaginionym [ZDJĘCIA]

10 grudnia 2021, 13:18

Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze Ochotniczych Straży Pożarnych z Nowego Sącza, Kęt i Myślenic podpisały porozumienie dotyczące zacieśnienia współpracy. Chodzi m.in. o wspólne akcje poszukiwawczo-ratownicze, ujednolicenie zasad obowiązujących w takich sytuacjach oraz prowadzenie ćwiczeń i szkoleń. W ten sposób ich działania mają być jeszcze bardziej skuteczne. Podpisane w Kętach porozumienie przewiduje, że wspólne projekty będą realizować pod nazwą „Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze Ochotniczych Straży Pożarnych Małopolska w skrócie GPR OSP Małopolska”.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze podpisały porozumienie w Kętach

Podczas spotkania w Kętach przedstawiciele jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu Małopolski specjalizujących się w działaniach poszukiwawczo-ratowniczych podpisały porozumienie.

- Była to forma sformalizowania współpracy, która faktycznie trwa już od lat, także jeśli chodzi o wspólne akcje poszukiwawczo-ratownicze

- zaznacza Marcin Bieniek, rzecznik OSP Kęty.

W ramach porozumienia GPR OSP z Nowego Sącza, Myślenic i Kęt będą prowadzić wspólnie działania poszukiwawczo-ratownicze, organizować szkolenia, ćwiczenia i manewry doskonalące, a także m.in. dążyć do określenia jasnych i zasad i procedur dysponowania do akcji poszukiwawczych grup i zespołów poszukiwawczo-ratowniczych oraz ujednolicenia terminów i pojęć dotyczących ich specjalizacji.

Strażacy z Kęt przejmą na własność teren, na którym tworzą poligon ratowniczy

Rada Powiatu Oświęcimskiego zgodziła się na sprzedaż jednostce OSP Kęty terenu po dawnej przepompowni w Grojcu (gm. Oświęcim). Kęccy strażacy od kilku lat tworzą tam poligon ratowniczy, który służy ró...

Bogusław Kwiecień

- Rzecz w tym, żeby po 10 - 12 godzinach poszukiwań przez jedną grupę mogła ją podmienić druga i kontynuować działania w oparciu o te same zasady. Dzięki temu akcje będą bardziej skuteczne - dodaje Marcin Bieniek.

Zakres działania wspomnianych trzech grup pozwala objąć całą Małopolskę w przypadku zgłoszeń dotyczących poszukiwań. Jak dodają strażacy przypadków zaginięć jest coraz więcej.