Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala sportowa w Łapanowie wciąż niegotowa

Paulina Korbut
Budowa hali w Łapanowie powinna się skończyć trzy miesiące temu. A potrwa do czerwca
Budowa hali w Łapanowie powinna się skończyć trzy miesiące temu. A potrwa do czerwca Paulina Korbut
Turnieje piłki ręcznej i siatkówki, targi ogrodnicze, koncerty - to tylko niektóre z imprez, jakie bocheńskie starostwo zaplanowało w hali sportowej w Łapanowie. Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, hala byłaby już czynna od trzech miesięcy. Prace budowlane jednak dalej trwają, a obiekt podrożał o milion złotych. Jeśli wykonawca nie zdąży do sierpnia, przepadnie unijna dotacja - 3 mln zł.

Uczniowie Zespołu Szkół w Łapanowie z niecierpliwością wyglądają końca budowy hali, która znajduje się tuż obok. Niestety - wszystko wskazuje na to, że licealiści, którzy zaczynali tu naukę we wrześniu 2010 r., a więc wtedy, kiedy ruszały prace, nie będą mogli się nią już nacieszyć. Wykonawca przewiduje, że budowa skończy się najwcześniej w czerwcu - a więc wtedy, kiedy ówcześni pierwszoklasiści będą już po maturze.

- Oczywiście, że nie możemy się doczekać końca budowy. Hala jest przecież ogromna i daje mnóstwo możliwości - mówi Ewa Wiaderny, wicedyrektorka ZS w Łapanowie. - Teraz uczniowie mają wf. na sali gimnastycznej, która nie jest pełnowymiarowa. W ładną pogodę korzystamy z orlika - dodaje.

W tym momencie mija 30. miesiąc budowy hali. Jak widać z tabelki obok - nawet budowa sporego obiektu w Bochni trwała krócej.
Co jest powodem przestojów w Łapanowie? Po pierwsze - starostwo musiało ogłosić dwa przetargi. Okazało się bowiem, że były poważne zastrzeżenia do bezpieczeństwa konstrukcji dachu. Po drugie - zanim druga firma, która obecnie dokańcza budowę hali, wkroczyła na plac budowy, musiała usunąć poważną usterkę. W czasie przestoju zepsuł się bowiem gruntowy wymiennik ciepła - by go naprawić, trzeba było zerwać podłogę.

Efekt jest taki, że budowa hali nie tylko się opóźnia, ale i znacznie podrożała. W 2010 r. pierwsza firma wyceniła budowę na 4,2 mln zł. W tym momencie inwestycja pochłonęła już blisko 5,3 mln zł (2 mln zł - wynagrodzenie dla pierwszej firmy, 270 tys. zł - naprawa usterki , 3 mln zł - dokończenie budowy przez drugą firmę). Starosta twierdzi jednak, że koszt inwestycji jeszcze się obniży. - Druga firma miała skończyć budowę do końca 2012 r. Mamy więc już prawo do naliczenia kar - mówi Jacek Pająk, starosta bocheński.

Sprawą budowy hali zainteresowała się prokuratura. Śledczy sprawdzają, czy starostwo nie zostało oszukane przez pierwszego wykonawcę.

Hale sportowe w okolicy

- Hala widowiskowo--sportowa w Bochni
Koszt - 14,1 mln zł (w tym ok. 3 mln zł z Unii Europejskiej)
Czas budowy - 21 miesięcy (od października 2008 do czerwca 2010)
- Hala sportowa przy Zespole Szkół nr 2 w Brzesku
Koszt - 5,2 mln zł (w tym 2 mln zł pochodziło z UE)
Czas - 18 miesięcy (od maja 2009 do października 2010).

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska