Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hałas na Festiwalu Pierogów [LIST CZYTELNIKA]

[email protected]
Piękna impreza odbyła się w Krakowie na Małym Rynku. Gratuluję organizatorom Festiwalu Pierogów, ale mam też pewne zastrzeżenia. Chodzi o głośną muzykę. W pewnych momentach było tak głośno, że głowa po prostu pękała - napisał pan Leon Pokorski.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

W minioną sobotę, kiedy byłem na Małym Rynku, występowała akurat grupa jazzowa. Nie mogę pojąć, dlaczego te wszystkie dźwięki z trąbek, saksofonów, perkusji szły przez wzmacniacze. Huk był nie do wytrzymania. Tak się złożyło, że wieczorem przechodziłem przez Rynek Główny i znów trafiłem na koncert jazzowy. Tym razem w ogródku kawiarnianym przy Ratuszu.

Przyjemna muzyka koiła nerwy, solistka jako jedyna używała nagłośnienia, ale słowa piosenki nie drażniły uszu. Aż miło było posłuchać.

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Festiwal Pierogów przeszedł do historii, ale przecież w przyszłym roku też się odbędzie, więc już teraz apeluję do organizatorów - mniej decybeli. Będzie przyjemniej.

A pierogi naprawdę przepyszne. I ta różnorodność smaków! Każdy mógł znaleźć coś pysznego dla siebie - napisał Leon Pokorski.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Krakowski szybki tramwaj na pięciu nowych trasach - sprawdź!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska