- Spodziewaliśmy się, że to będzie ciężki mecz. W roli faworyta gra się ciężko, ale teraz się przełamaliśmy i będzie już lepiej. Mieliśmy swoje problemy, ale może był to syndrom pierwszego meczu na turnieju - powiedział w rozmowie z TVP Sport Jakub Kochanowski.
Sprawdź terminarz, transmisje i wyniki meczów ME 2019 >>>
Estończycy podejmowali maksymalne ryzyko na zagrywce. W drugim secie się przyniosło to zamierzone rezultaty i Polacy niespodziewanie przegrali. - To dobry zespół. Naszym problemem jest to, że wszyscy chcą z nami maksymalnie ryzykować. Jest dużo zespołów, które może nie są w czołówce, ale to wciąż bardzo dobre zespoły - oznajmił trener reprezentacji Polski, Vital Heynen.
Belg przyznał również, że wszystko było pod kontrolą i spodziewał się takiego meczu. - Zagraliśmy dobrze pierwszego seta, ale potem popełniliśmy sporo błędów. Mimo to mieliśmy szansę, żeby wygrać drugą partię. Graliśmy, to co mieliśmy grać, spodziewałem się takiego meczu i nie jestem zaniepokojony - podkreślił Heynen.
