Z Czuczi hiszpański szkoleniowiec pracuje od czasów, gdy został zatrudniony na Węgrzech. Razem zdobyli mistrzostwo kraju w Videotonie Szekesfehervar. Coll Planas dołączył do tego duetu w styczniu tego roku, gdy przenieśli się do Hajduka Split. Podczas pobytu w Chorwacji opowiadali o powodach, dla których zdecydowali się podjąć pracę u boku obecnego trenera Wisły.
- Carrillo znałem wcześniej jako wykładowcę w jednej z akademii piłki nożnej – tłumaczył Coll Planas. - To uznany w środowisku trener, dlatego nie wahałem się z przyjęciem jego propozycji. Oczywiście zapytałem także o zdanie żonę, a ona udzieliła mi wsparcia i powiedziała, że nie mogę przegapić tej okazji. Carrillo poprosił mnie, bym został asystentem i współpracował z Matyasem Czuczi. Wspólnie zajmujemy się zadaniami, które stawia nam Joan.
Coll Planas przez osiem lat pracował z pierwszym zespołem UE Llagostera, a także w innych hiszpańskich klubach. Studiował na Uniwersytecie Autonomicznym w Barcelonie, posiada licencję UEFA Pro.
Czuczi pracował w Videotonie oraz w Akademii im. Ferenca Puskasa. Był tam szefem odpowiedzialnym za analizę taktyczną, posiada także licencję trenerską wydaną przez akademię futbolu węgierskiej federacji.
- Praca z wykorzystaniem wideo i komputera to przyszłość futbolu, jeśli wiesz, jak umiejętnie się z tymi urządzeniami obchodzić. Materiału dostarczają nie tylko mecze, ale także treningi. Potem można analizować z piłkarzami, jak wykonywali poszczególne zadania – opowiadał Węgier, który jako piłkarz występował w takich drużynach jak Felcsut, Videoton, Vasas i Diosd.
Właśnie w Felcsut znajduje się wspomniana Akademia Puskasa. To licząca 1600 mieszkańców wioska, z której wywodzi się Viktor Orban. Obecny premier Węgier grywał w miejscowym, IV-ligowym klubie, a przed trzema laty nakazał wybudować tam stadion z trybunami na 4000 miejsc. Służy akademii, która ma umowę o współpracy z Videotonem. Czuczi i Carrillo mieli więc bardzo dobre warunki do pracy.