Po akcji Krystiana Dziubińskiego na przedpolu bramkowym krakowian nieco się zakotłowało. Najwięcej sprytu zachował Łukasz Krzemień, trafiając pod poprzeczkę.
Potem Sam Marklud najechał na bramkę, uderzając pod poprzeczkę i oświęcimianie mieli już komfort dwubramkowej zaliczki.
Po zmianie stron miejscowi zdobyli tylko jednego gola, a mogli więcej. Na listę strzelców wpisał się Henry Karjalainen, wykorzystując podanie od Erika Ahopelto.
Na pięć minut przed końcem meczu oświęcimianie złapali pierwszą karę w tym meczu, więc goście stanęli przed szansą zdobycia gola, który mógłby ich napędzić w końcówce. Jednak Linus Lundin obronił kilka strzałów "Pasów". Oświęcimianie spokojnie "dowieźli" wygraną do końcowej syreny, pozostając jedyną drużyną w ekstraklasie bez porażki.
- Wydaje mi się, że całe spotkanie było pod naszą kontrolą. Fajnie, że – mimo natężenia meczów – wygrywamy kolejne spotkania i zostaliśmy samodzielnym liderem. Zapewne procentuje doświadczenie zebrane w Lidze Mistrzów – cieszył się po meczu Łukasz Krzemień, napastnik oświęcimian.
- W każdym meczu trafia nam się przestój. Tak samo było w serii wygranych spotkań. Mistrz Polski był zbyt dobrym zespołem i wziął pełną pulę. Nie byliśmy jednak na straconej pozycji w Oświęcimiu i przy konsekwentnej grze przez 60 minut moglibyśmy o coś powalczyć – analizował Sebastian Brynkus, napastnik krakowian.
Re-Plast Unia OŚWIĘCIM – COMARCH CRACOVIA 3:0 (2:0, 1:0, 0:0)
Bramki: 1:0 Krzemień – Dziubiński 12, 2:0 Marklund – Holm – Ackered 18, 3:0 Karjalainen – Ahopelto – Vertanen 26.
RE-PLAST UNIA: Lundin – Diukov, Bezuszka; Olsson, Dziubiński, Krzemień – Uimonen, Vertanen; Karjalainen, Heikkinen, Ahopelto – Soederbrg, Ackered; Marklund, Trkulja, Holm – Nowroyta, Prokopiak; Łoza, Galant, Prusak.
Comarch Cracovia: D’Orio – Brandhammar, Jaśkiewicz; Joansson, Olsson, Brynkus – Younan, Kruczek; Kapica, Wahlrgen, Lundgren – Bieniek, Wanacki; Marzec, Jarosz, Bukowski – Jaracz, Kamieniew; Mocarski, Strebenz, Bezwiński.
Sędziowali: Paweł Breske (Jastrzębie) Wojciech Czech (Sanok). Kary: 2 – 4. Widzów: 2000.
W innych meczach 6. kolejki:
- GKS Katowice – KH Energa Toruń 3:1 (0:0, 1:0, 2:1)
- Texom STS Sanok – Podhale Nowy Targ 2:0 (1:0, 1:0, 0:0)
- GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 2:3 (0:1, 0:1, 2:1)
- PAUZA: EC Będzin Zagłębie Sosnowiec
TABELKA:
1. | Re-Plast Unia OŚWIĘCIM | 5 | 15 | 17-8 |
2. | Comarch CRACOVIA | 5 | 12 | 24-12 |
3. | GKS TYCHY | 5 | 9 | 17-7 |
4. | JKH GKS JASTRZĘBIE | 6 | 9 | 20-20 |
5. | GKS Katowice | 5 | 9 | 14-13 |
6. | Zagłębie SOSNOWIEC | 5 | 6 | 10-14 |
7. | Energa TORUŃ | 6 | 6 | 14-17 |
8. | Texom STS Sanok | 6 | 3 | 5-21 |
9. | Podhale NOW TARG | 5 | 3 | 13-22 |
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Skąd bierze się woda w kranach w Oświęcimiu i okolicy? Zdjęcia archiwalne
- Skandal w szkole. Wychowawca klasy pokazywał na lekcjach filmy porno
- Koniec dużych utrudnień w Oświęcimiu. Część nowej obwodnicy dla ruchu!
- KIBICE. Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice. Starcie hokejowych gigantów
- To już dwa lata budowy ważnej dla Małopolski drogi S1. Tak dziś wygląda trasa
- Tak wyglądał Zator 100 lat temu!