Mateusz Adamus w wygranym przez Unię Oświęcim ważnym meczu o "szóstkę", we własnej hali nad GKS Jastrzębie (4:2), zaliczył asystę przy trafieniu Martina Kasperlika. Jak się okazało, był to jego ostatni punkt w tym sezonie. Napastnik, który ostatnio sprawdzał się w roli obrońcy, powiedział "dość". Zmienia sposób na życie, choć przyszło mu to z wielkim trudem. Kibice mówią zawodnikowi: - Dziękujemy Ci "Bercik"!