Gdańszczanie szybko ustawili sobie mecz. Po strzale Josefa Vitka lot krążka zmienił Peter Polodna i Clarke Saunders nie miał szans na skuteczną interwencję.
Oświęcimianie prezentowali się niemrawo, więc miejscowi starali się to wykorzystać. Na drugiego gola zapracował Polodna, zagrywając spod bandy, a mający sporo swobody przed bramką Vitek dopełnił formalności. Dopiero wtedy przyjezdni zagrali agresywniej. Jednak Tomasz Fuczik fenomenalnie obroni strzał Dariusza Wanata (16 min), a Aleksiej Trandin uderzył nad poprzeczkę.
Tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony oświęcimianie zdobyli kontaktowego gola, wykorzystując przewagę liczebną. Wydawało się, że przyjezdni złapią wiatr w żagle. Zwłaszcza, że po chwili po raz kolejny grali w przewadze. Jednak nic z tego nie wyszło. Tymczasem to gdańszczanie zdobyli gola. Tuż przed drugą przerwą karę zarobił Anatolij Protasenja. Nie odpoczywał zbyt długo, bo zaledwie 13 sekund, a Saunders skapitulował po raz czwarty. Losy meczu zostały przesądzone.
O słabości oświęcimian niech świadczy fakt, że piątego gola stracili grając w ...liczebnej przewadze. To już staje się powoli tradycją, bo w podobnych okolicznościach dostali bramkę we wcześniejszej kolejce, we własnej hali przeciwko Enerdze Toruń, którą wtedy udało się szczęśliwie pokonać 4:3.
Lotos PKH Gdańsk – Re-Plast Unia Oświęcim 6:3 (2:0, 2:1, 2:2).
Bramki: 1:0 Polodna (Vitek, Steber) 4, 2:0 Vitek (Polodna, Steber) 11, 2:1 S. Kowalówka (Kalan) 21, 3:1 Danieluk (Marzec, Pastryk) 27, 4:1 Polodna (Steber, Bilcik) 40, 4:2 Piotrowicz (Trandin) 41, 5:2 Stasiewicz (Rożkow) 49, 6:2 Pesta (Marzec) 57, 6:3 Kalan (Zatko) 60.
Lotos PKH: Fuczik – Szurowski, Bilcik; Vitek, Polodna, Steber – Krasowskij, Tieslukiewicz; Gołowin, Rożkow, Stasiewicz – Lehmann, Pastryk; Marzec, Pesta, Danieluk – Wołoszyk, Mocarski, Smal oraz Naróg.
Re-Plast Unia: Saunders (od 42 min Lipiński) – Pretnar, Wanacki; S. Kowalówka, Kalan, Koblar – Bezuszka, Luza; Przygodzki, Trandin, Piotrowicz – Zatko, Saur; Themar, Wanat, Protasenja; P. Noworyta, M. Noworyta; D. Raszka, Prusak, Malicki.
Sędziowali: Paweł Meszyński (Warszawa) i Patryk Kasprzyk (Bydgoszcz). Kary: 14 – 31 minut (w tym 5+kara meczu dla Clarke’a Saundersa). Widzów: 1500.
Inne mecze:
Podhala Nowy Targ - Comarch Cracovia 1:2, GKS Katowice – Naprzód Janów 8:0, Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec 3:2, JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy 4:1.
Tabelka:
1. | JKH GKS Jastrzębie | 25 | 57 | 112-53 |
2. | GKS Tychy | 24 | 53 | 118-48 |
3. | Re-Plast Unia Oświęcim | 25 | 49 | 89-50 |
4. | GKS Katowice | 25 | 48 | 78-45 |
5. | Podhale Nowy Targ | 25 | 45 | 97-57 |
6. | Lotos Gdańsk | 25 | 42 | 90-57 |
7. | Comarch Cracovia | 25 | 37 | 76-72 |
8. | Zagłębie Sosnowiec | 25 | 35 | 71-89 |
9. | Energa Toruń | 25 | 30 | 86-84 |
10. | Kadra PZHL U-23 | 18 | 3 | 26-140 |
11. | Naprzód Janów | 24 | 0 | 23-171 |
Kibice. Re-Plast Unia Oświęcim - Energa Toruń
Hokej. Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Energę Toruń, ale naj...
- Co robią trenerzy Wisły z ostatnich lat? Od Musiała do Sobolewskiego
- Dawne gwiazdy krakowskiej piłki. Gdzie teraz grają?
- Hutnik Kraków. Najlepsza jedenastka wychowanków
- Sportowiec Małopolski 2019. Głosowanie zakończone!
- Cracovia. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
