Hokej. W derbach Małopolski trwała wymiana ciosów. Ostatecznie Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Tauron Podhale Nowy Targ [ZDJĘCIA]

Zobaczcie zdjęcia z meczu Re-Plast Unia Oświęcim - Tauron Podhale Nowy Targ

Oświęcimscy kibice mogli po raz pierwszy zobaczyć w akcji obrońcę Jegora Orłowa, choć ten debiut w barwach Re-Plast Unii zaliczył już przed przerwą dla kadry narodowej, w Toruniu, zdobywając tam swoją pierwszą bramkę na polskich taflach.

Jednak po raz pierwszy w Re-Plast Unii wystąpił 31-letni środkowy napastnik z Rosji Wasilij Strielcow, mający za sobą 470 meczów w KHL. Jego brat, bliźniak, Aleksander, który jest skrzydłowym, wkrótce także założy biało-niebieski trykot.

Nowy nabytek oświęcimian na początku zaakcentował swój debiut przy Chemików karą, po której górale objęli prowadzenie, potrzebują niespełna 30 sekund liczebnej przewagi.

Oświęcimianie w przewagach wypadli blado. Nie tylko mając o jednego zawodnika więcej, ale także przy wyrównanych siłach, owszem, strzelali, ale bardziej dla rozgrzewki Pawła Bizuba. Nowotarski golkiper nie miał kłopotów z obrońcą strzałów miejscowych. Jak już – wydawało się był bez szans – Wasilij Strielcow z bliska uderzył w niego i szansa na gola „do szatni” przepadła.

W drugiej części oświęcimianie podregulowali celowniki. Strzał Victora Carlssona, po rozmontowaniu nowotarskiej defensywy, był tylko formalnością. Potem ten sam zawodnik, z półobrotu, pokonał Bizuba i trener gości Andriej Gusow poprosił o czas.

Po wznowieniu gry, z bliska nowotarskiego bramkarza nie potrafił pokonać Strielcow, a w odpowiedzi górale wyprowadzili kontrę, którą pięknym strzałem w „okienko”, z linii niebieskiej, zakończył Filip Wielkiewicz.

Jednak miejscowi odpowiedzieli z podwójną siłą. Łukasz Krzemień strzałem po lodzie, wyrównał stan meczu. Z kolei po uderzeniu z korytarza pomiędzy bulikami, swojego debiutanckiego gola, dającego miejscowym pierwsze prowadzenie, zdobył Wasilij Strielcow.

Oświęcimianie prosili się jednak o „klapsa”, łapiąc niepotrzebne kary i górale, wykorzystując dwa okresy gry w przewadze, wyszli na prowadzenie.

Miejscowi, także w przewadze, doprowadzili do remisu za sprawą Ryana Glenna i kwestia końcowego wyniku w derbach Małopolski wciąż była otwarta.

W końcówce, w zamieszaniu, gola na wagę zwycięstwa zdobył Krystian Dziubiński. Ostatnie 90 sekund górale grali bez bramkarza. Równo z końcową syreną, mając przed sobą pustą bramkę, w krążek nie trafił Gleb Bondaruk.

Goście stracili nie tylko punkty, ale także trzech zawodników po meczu zgłosiło urazy.

Re-Plast Unia Oświęcim – Tauron Podhale Nowy Targ 6:5 (0:2, 4:1, 2:2)

Bramki: 0:1 Neupauer (Bondaruk, Szurowski) 5, 0:2 Kolusz (Wielkiewicz, Bryniczka) 20, 1:2 Carlsson (Strielcow, Da Costa) 22, 2:2 Carlsson (Strielcow, Da Costa) 24, 2:3 Wielkiewicz (Wowra, Sulka) 31, 3:3 Krzemień (Trandin, P. Noworyta), 32, 4:3 Strielcow 35, 4:4 Bondaruk (Szurowski) 43, 4:5 neupauer (Wielkiewicz, Worwa) 47, 5:5 Glenn (Carlsson) 48, 6:5 Dziubiński (Strielcow, Da Costa) 57.

Re-Plast Unia: Saunders – Glenn, Bezuszka; W. Strielcow, Carlsson, Da Costa – Orłow, Paszek; Wanat, Dziubiński, Oriechin – M. Noworyta, P. Noworyta; S. Kowalówka, Trandin Krzemień oraz Prusak i Jerassov.

Tauron Podhale: **Bizub – P. Wsół, Tomasik; Czwanczikow, Neupauer, Bondaruk – Vorlab, Szurowski; Wielkiewicz, Bryniczka, Kolusz – Michalski, Sulka; Sity, Słowakiewicz, Worwa – Kamieniecki, T. Kapica - Bochnak, F. Kapica, Majoch.

Sędziowali: Sebastian Kryś i Mariusz Smura (Katowice). Kary: 12 - 8. Widzów: 1300.

Inne mecze:

GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 5:4 po dogrywce, Energa Toruń – Ciarko STS Sanok 4:3 po dogrywce, GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 3:2. Pauza: Comarch Cracovia.

TABELKA: