Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horror w Krakowie. W rzutach karnych Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Comarch Cracovię

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Comarch Cracovia - Re-Plast Unia Oświęcim
Comarch Cracovia - Re-Plast Unia Oświęcim Joanna Urbaniec
W meczu rozgrywanym awansem Comarch Cracovia nie sprostała Re-Plast Unii Oświęcim, przegrywając w rzutach karnych.

W listopadzie Comarch Cracovia będzie gospodarzem rundy Pucharu Kontynentalnego, dlatego mecz rozgrywała awansem.
Przed spotkaniem odbyła się miła uroczystość. Uhonorowano byłego kapitana „Pasów” Patryka Noworytę, 9-krotnego zdobywcę tytułu mistrza Polski (6 z Cracovią, 3 z Unią), który obecnie reprezentuje barwy oświęcimskiego klubu, a w ubiegłym grał jeszcze w klubie z Krakowa. Z rąk wiceprezesa Cracovii Jakuba Tabisza otrzymał koszulkę numer 555 (tyle spotkań ligowych rozegrał w „Pasach”, występował w koszulce numer 55).

W Cracovii od kilku meczów nie grają Maciej Kruczek, Michal Barta, Michal Vachovec i Miroslav Jachym, którzy leczą kontuzje. Nie pozostaje to bez wpływu na grę.
Od początku spotkania trwała wymiana ciosów. W 3 min potężnie strzelał Gregor Koblar, ale nie trafił, z kolei Clarke Sanders niepewnie bronił krążek po strzale Damiana Kapicy. W 10 min wydawało się, że „guma” wpadnie do oświęcimskiej bramki – najpierw dość przypadkowo strzelał Antoni Dziurdzia, „poprawiał” Kamil Kalinowski, ale górą był bramkarz. W 15 min próbował Aleksiej Trandin, ale Miroslav Kopriva był czujny. W rewanżu strzelał Łukasz Kamiński – w bramkarza. Pod koniec tercji krakowianie grali w liczebnej przewadze, ale jej nie wykorzystali.

Ledwo co zaczęła się druga odsłona, a gospodarze znów grali 5 na 4, a po chwili nawet przeciwko trójce oświęcimian. I wykorzystali ten czas w stu procentach. Ondrej Mikula najpierw trafił w słupek, a kilkanaście sekund później już do siatki. Po 58 sekundach w zamieszaniu krążek do siatki wepchnął Sebastian Brynkus. Unia przeżywała trudne chwile, ale wybroniła się przed startą większej liczby bramek. W 30 min groźnie strzelał z kolei Miroslav Zatko, ale Kopriva obronił. Niebawem to Unia grała w przewadze i to podwójnej, ale gospodarze się wybronili.

Unia zaatakowała bardzo mocno od początku ostatniej odsłony. O mało co gola nie zdobył Zatko, ale po chwili z bliska trafił Dariusz Wanat. Unia zwietrzyła swoją szansę na doprowadzenie do remisu. I udało jej się to na 3 min przed końcem. W 60 min Kapica mógł odpowiedzieć, ale trafił w bramkarza. Trzeba było rozegrać dogrywkę w 3-osobowych składach. W dodatkowym czasie Ales Jezek był sam na sam z bramkarzem, ale nie pokonał go. Po chwili Jiri Gula fatalnie przestrzelił. W 65 min Andriej Themar otrzymał karę i Cracovia zagrała w czwórkę, było już jednak za mało czasu, by mogła zmienić wynik. Rezultat rozstrzygnął się w karnych. Decydującego strzelił Aleksiej Trandin.

Comarch Cracovia – Re-Plast Unia Oświęcim 2:3 (0:0, 2:0, 0:2, d. 0:0, k. 0:2)
Bramki: 1:0 Mikula (Kapica) 24, 2:0 Brynkus (Drzewiecki, Domogała) 25, 2:1 Wanat (P. Noworyta, Protasenja) 45, 2:2 Koblar (Luza) 57, 2:3 Trandin 65, decydujący karny.
Cracovia: Kopriva – Gajor, Bychawski, Bepierszcz, Kalinowski, Dziurdzia – Dąbkowski, Jezek, Kapica, Bryniczka, Mikula – Rompkowski, Gula, Drzewiecki, Domogała, Brynkus oraz Gosztyła, Bezwiński, Augustyniak, Kamiński.
Unia: Saunders – Wanacki, Pretnar, Koblar, Kalan, Themar – Bezuska, Luza, Kowalówka, Trandin, Przygodzki – Zatko, Saur, Protasenja, Wanat, Krzemień – P. Noworyta, M. Noworyta, Prusak, Dudkiewicz, Malicki.
Sędziowali: Przemysław Kępa, Mariusz Smura. Kary: 6 - 16 min. Widzów: 500.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska