Na tym wsparcie się nie kończy. Wisła bowiem przekaże Fundacji Ewy Błaszczyk AKOGO, która jest pomysłodawcą powstania Kliniki Budzik dla dzieci finansowe wsparcie. Konkretnie złotówkę z każdego biletu, zakupionego na czwartkowy mecz, czyli 33 tysiące.
Wsparcie akurat tej fundacji i Kliniki Budzik nie jest przypadkowe w tym momencie. Ostatnio głośno było o Jacku Krzemieniu, który wybudził się ze śpiączki po wielu miesiącach właśnie we wspomnianej klinice. Jacek to kibic Wisły, który po wybudzeniu ze śpiączki śpiewał hymn „Białej Gwiazdy”. Niedawno chłopiec razem z rodzicami gościł na meczu ze Stalą Stalowa Wola. W klubie z ul. Reymonta postanowiono pójść za ciosem i w specjalny sposób wesprzeć Klinikę Budzik.
Wisła zadbała też, żeby osoby chętne do wzięcia udziału w akcji, a nie przyniosły maskotek, mogły kupić je w specjalnych punktach na terenie całego stadionu.
