Hutnik - Avia. Ostatni mecz na Suchych Stawach. Hutnik broni pozycji lidera

Krakowski zespół liderem został tydzień temu. Przed nim jesienią jeszcze trzy mecze (w tym jeden z rundy rewanżowej) - czy na dziś celem Hutnika jest utrzymanie 1. miejsca do zimowej przerwy?

- To patrzenie za bardzo do przodu - mówi trener Leszek Janiczak. - Musimy skupić się na jutrzejszym meczu, na tym, żeby go wygrać. Wtedy zajmiemy się Podhalem, a potem Wólczanką. A jeśli wygramy trzy mecze, no to na pewno będziemy liderem - uśmiecha się.

Hutnik - Avia. Sytuacja w tabeli

Hutnicy są na fali, w czterech ostatnich spotkaniach odnieśli zwycięstwa. Mają 28 punktów. W czołówce jest jednak bardzo gęsto, Korona II Kielce traci 1 pkt, Wólczanka Wólka Pełkińska i Stal Kraśnik trzy. Avia Świdnik, będąc na ósmej pozycji, ma 23 "oczka", a w minionej kolejce to w dużym stopniu dzięki niej krakowianie weszli na szczyt tabeli. Bo to Avia pokonała dotychczasowego lidera, Koronę II (2:1).

Janiczak: - Pamiętam nasz ubiegłoroczny mecz z Avią, był dla nas bardzo trudny. Gawęcki strzelił bramkę głową w pierwszej połowie, potem naprawdę ciężko było nam dowieźć zwycięstwo. Avia to trudny przeciwnik, ma zresztą całkiem przyzwoite wyniki.

Hutnik - Avia. Sytuacja kadrowa

W Hutniku kontuzjowany jest Arkadiusz Garzeł. - Na pewno już nie zagra w tej rundzie, ma problemy ze stawem skokowym. Operacja nie jest potrzebna, ale rehabilitacja trochę potrwa - informuje szkoleniowiec.

W sobotę zabraknie też Pawła Pyciaka, który musi pauzować po czwartej żółtej kartce. Dojdzie więc do zmiany na prawej obronie.

Hutnik - Avia. Znów uczczą Narodowe Święto Niepodległości

W ubiegłym roku mecz Hutnik - Avia odbył się 10 listopada, a więc w przededniu setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Piłkarze Hutnika z tej okazji zagrali w biało-czerwonych, specjalnie wykonanych na tę okazję strojach. Gdy przed meczem drużyny wyszły na boisko, zaprezentowano biało-czerwoną flagę, po czym zabrzmiały dźwięki Mazurka Dąbrowskiego.

A czy na sobotnie spotkanie gospodarze tez planują patriotyczną niespodziankę?

- Skromniejsza, ale będzie. Nie powiem jaka, niech pozostanie to niespodzianką- mówi trener.

Hutnik - Avia. Tak było przed rokiem