– Zagraliśmy z wieloma młodymi zawodnikami, w pierwszej jedenastce było ich sześciu, a mecz kończyliśmy z ośmioma – mówi trener Hutnika Maciej Musiał. – Było sporo juniorów, natomiast nie mieliśmy jeszcze żadnego testowanego zawodnika. Trzech piłkarzy z niższych lig przyjeżdża do nas w poniedziałek na testy i będą z nami do Tym razem Frątczakowi i Misakowi daliśmy wolne. Wiadomo, że czekają nas dwa ruchy kadrowe – odeszli Głogowi i Rakels a więc za nich musimy pozyskać dwóch zawodników – skrzydłowego i środkowego napastnika.
- Jesteśmy na innym etapie przygotowań niż Hutnik i w sumie możemy być zadowoleni z meczu – mówi prezes klubu z Kalwarii Zebrzydowskiej Piotr Zadora. – Momentami prowadziliśmy grę, a to cenna spraw w starciu z II-ligowcem.
Kolejny mecz kontrolny krakowianie zagrają 24.01 ze Stalą Stalowa Wola, a Kalwarianka zmierzy się 25.01 z Niwą Nowa Wieś.
Hutnik Kraków – Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Boksiński 30, 1:1 Pietrzyk 35, 2:1 Bil 86.
Hutnik: Damian Hoyo-Kowalski – Motrycz, Głogowski, Tarasovs, Soprych - Słomka, Szablowski, Urbańczyk, Górski, Sowiński – Pietrzyk.
Grali też: Zagrodnik - Kędziora, Daniel Hoyo-Kowalski, Semik, Jania, Bil, Bełycz, Ikwuka, Gałek.
Kalwarianka: Dyrga – Walkigóra, Kajpust, Valenzuela, Korczyk – Kasza, Boksiński, Świątek, Wątroba – Palonek. Grali też: Zawiła, Madej, Nowak, Poskróbek, Banot, Boroń, Stodulski, dwóch testowanych
